IX W 2824/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Olsztynie z 2017-10-11

Sygn. akt IX W 2824/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 października 2017 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział IX Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Aneta Żołnowska

Protokolant: Katarzyna Szklarczyk

w obecności oskarżyciela publ. D. K.

po rozpoznaniu w dniu 11 października 2017 r. sprawy

T. F.

s. S. i M. z domu B.

ur. (...) w O.

obwinionego o to, że:

w dniu 12.05.2017r. o godz. 15.45 w O. na ul. (...) kierując samochodem m – ki L. (...) o nr rej. (...) nie zachował bezpiecznego odstępu od kierującej samochodem m – ki D. o nr rej. (...) w wyniku czego najechał na jej tył doprowadzając do zderzenia, uszkodzenia pojazdu oraz zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym

- tj. za wykroczenie z art. 86 § 1 kw w zw. z art. 19 ust. 2 pkt. 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym,

ORZEKA:

I.  obwinionego T. F. uznaje za winnego tego, że w dniu 12.05.2017r. o godz. 15.45 w O. na ul. (...) kierując samochodem m – ki L. (...) o nr rej. (...) nie zachował bezpiecznego odstępu od samochodu m – ki D. o nr rej. (...) w wyniku czego najechał na jego tył doprowadzając do zderzenia, uszkodzenia pojazdu L. (...) oraz zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym tj. wykroczenie z art. 86 § 1 kw i za to z mocy art. 86 § 1 kw skazuje go na karę 200 (dwustu) złotych grzywny;

II.  na podstawie art. 118 § 1 kpw i art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt. 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych obciąża obwinionego zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 100 (sto) złotych i opłatą w kwocie 30 (trzydzieści) złotych.

Sygn. akt IX W 2824/17

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 12 maja 2017r. około godz. 15.40 N. O. (1) kierowała pojazdem m – ki D. (...) o nr rej. (...). Jechała prawym pasem ul. (...) w O. od skrzyżowania z ul. (...) do skrzyżowania z ul. (...). Wraz z nią podróżowały pasażerki E. S. (1) i K. N. (1). W tym samym kierunku bezpośrednio za samochodem D. jechał T. F., kierujący pojazdem L. (...) o nr rej. (...). W tym czasie i miejscu, ze względu na szczyt popołudniowy natężenie ruchu było bardzo duże. Pojazdy zatrzymały się przed skrzyżowaniem z ul. (...) ze względu na czerwony sygnał świetlny nadawany dla ich kierunku ruchu. Pojazd D. znajdował się bezpośrednio za pojazdem osobowym, który zatrzymał się przed końcem buspasa, z którego wjeżdżał na pas prawy autobus komunikacji miejskiej. Pojazdy, po zmianie sygnalizacji świetlnej ruszyły z minimalną prędkością. W pewnym momencie, kierujący samochodem m- ki L. (...), w wyniku niezachowania bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu D., najechał na jego tył. Doszło do kontaktu przedniego zderzaka pojazdu L. (...) z hakiem holowniczym zamontowanym z tyłu pojazdu D., który był odczuwalny dla kobiet (...) podróżujących..

Uczestniczący w zdarzeniu zjechali na buspas. W samochodzie kierowanym przez N. O. nie stwierdzono żadnych uszkodzeń, natomiast w samochodzie T. F. uszkodzony został przedni zderzak w nieznacznym zakresie. Uczestnicy wykonali zdjęcia pojazdów, a następnie kobieta poprosiła o spisanie oświadczenia o sprawstwie obwinionego. Ten pozostawił jedynie wizytówkę, wsiadł do swego pojazdu i odjechał w kierunku wyjazdu z miasta.

Na miejsce przybył patrol policji, została sporządzona dokumentacja, dokonano oględzin samochodu m – ki D., na którym nie stwierdzono żadnych uszkodzeń.

( dowody: zeznania świadków N. O. k. 42, 18, E. S. k. 42 – 42v, K. N. k. 42v, 12, notatka urzędowa k. 3, protokół oględzin pojazdu D. k. 4, szkic miejsca zdarzenia k. 5, wizytówka k. 6, nagranie z monitoringu k. 7)

Obwiniony T. F. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, iż rzeczywiście doszło do najechania na tył pojazdu D., ale spowodowane było to techniką jazdy kierującej drugiego z pojazdów, gdyż ta gwałtownie zahamowała bez powodu, gdy pojazdy stojące na skrzyżowaniu ruszyły po zmianie sygnału świetlnego na zielony. Podkreślił, iż uszkodzenia powstały tylko w jego pojeździe. Okazał zdjęcie swego samochodu, uszkodzenie to, jako pochodzące z przedmiotowego zdarzenia, potwierdziła również pokrzywdzona, której okazano fotografię. Obwiniony przyznał, iż odjechał z miejsca zdarzenia, ale pozostawił swoją wizytówkę.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego albowiem są one sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w spawie, w ocenie Sądu zmierzają ewidentnie do uniknięcia odpowiedzialności za zarzucane mu wykroczenie. Należy podkreślić, iż Sąd oceniając wyjaśnienia obwinionego brał pod uwagę nie tylko odmienne od nich zeznania świadków, ale również nagranie z monitoringu miejskiego. Nie zostało zarejestrowane samo zdarzenie, bowiem pojazdy uczestniczące w zdarzeniu przesłonięte były innymi samochodami, ale analiza nagrania pozwala na stwierdzenie, iż warunki ruchu nie pozwalały pokrzywdzonej na gwałtowane hamowanie, bezpośrednio przed nią w niewielkiej odległości znajdował się inny samochód, a kamera zarejestrowała moment, gdy samochody te ruszały z miejsca po zapaleniu się zielonego sygnału świetlnego i udzielały pierwszeństwa autobusowi zjeżdżającemu z buspasa. Pokrzywdzona mogła hamować jedynie w tym celu, ale wbrew twierdzeniom obwinionego nie było to hamowanie gwałtowane i miało swoje uzasadnienie w warunkach ruchu. Gwałtowne zatrzymanie można również wykluczyć na podstawie uszkodzeń, ich charakter i rozmiar w samochodzie L. (...) i brak jakichkolwiek uszkodzeń w pojeździe D.

Przesłuchane w charakterze świadków N. O. (1), E. S. (1) i K. N. (1), zastrzegały, iż nie pamiętają już dokładnie zdarzenia ze względu na upływ czasu. Wszystkie były jednak pewne, iż do najechania na tył pojazdu doszło w momencie zbliżania się do skrzyżowania, zaprzeczyły jakoby ich pojazd gwałtownie hamował.

Sąd dał wiarę zeznaniom wyżej wymienionych świadków, bowiem są jasne, konsekwentne i korespondują ze sobą w istotnym zakresie. Świadkowie nie mieli powodu by bezpodstawnie oskarżać obwinionego, bowiem jak same przyznały nie poniosły w związku ze zdarzeniem żadnej szkody, ani na zdrowiu, ani materialnej. Policja została zawiadomiona, bowiem kierująca pojazdem nie uzyskała oświadczenia od współuczestnika zdarzenia i obawiała się, iż szkody w pojeździe mogą się dopiero ujawnić.

Przepis art. 19 ust. 2 pkt. 3 Prawa o ruchu drogowym zobowiązuje kierującego pojazdem do utrzymania odstępu niezbędnego do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. Wielkość odstępu między pojazdami znajdującymi się w ruchu, zapewniająca możliwość uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu, nie jest możliwa do określenia za pomocą parametrów numerycznych, a jest uzależniona przede wszystkim od prędkości pojazdów i nawierzchni drogi, co wiąże się ze skutecznością hamowania; im większa prędkość, tym większy odstęp. Sąd Najwyższy uznał, że: "Zgodnie z ustaloną w tym zakresie praktyką za "wystarczający odstęp" pomiędzy będącymi w ruchu pojazdami może być uznany tylko taki odstęp, przy którym kierujący może bez trudu i z całą pewnością zatrzymać swój pojazd w razie nieoczekiwanego, zaskakującego i gwałtownego hamowania pojazdu poprzedzającego" (wyr. SN z dnia 24 kwietnia 1982 r., V KRN 45/82 (w:) R.A. Stefański, Przestępstwa i wykroczenia..., poz. 335). W niniejszym przypadku nie mieliśmy do czynienia z hamowaniem gwałtownym, a zatrzymywaniem pojazdu wynikającym z warunków ruchu. Najechanie przez obwinionego na tył pojazdu kierowanego przez pokrzywdzoną N. O. (1) wynikało bardziej z nienależytego obserwowania tego ruchu, które umożliwiłoby właściwe zareagowanie na jego zmiany. Obserwacja drogi i innych uczestników ruchu mieści się w ramach zachowania zwykłej ostrożności, do której jest zobowiązany na drodze każdy uczestnik ruchu zgodnie z art. 3 cytowanej ustawy.

Punktem wyjścia przy badaniu znamion wykroczenia z art. 86 kw jest stwierdzenie niezachowania należytej ostrożności. Przez należytą ostrożność rozumie się zwykle takie zachowanie uczestników ruchu lub innych osób, które wyłącza, a w każdym razie minimalizuje, możliwość zagrożenia bezpieczeństwa ruchu. Samo niezachowanie należytej ostrożności nie jest jeszcze wykroczeniem. Przepis ten przewiduje bowiem karalność spowodowania zagrożenia konkretnego, czyli znamiennego skutkiem sytuacyjnym, którym jest zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Nie musi to być skutek rzeczowy, wystarczy skutek sytuacyjny. Zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym nie musi być bezpośrednie, ale musi być realne i konkretne. W niniejszym przypadku doszło do kontaktu pojazdów, które skutkowało zarówno uszkodzeniem pojazdu, jak zagrożeniem dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu.

W tym stanie rzeczy, w ocenie Sądu wina obwinionego jest ewidentna i została mu udowodniona. Obwiniony swoim zachowanie wyczerpał znamiona wykroczenia z art. 86§1kw w zw z art. 19 ust 2 pkt 3 Prawa o ruchu d rogowym i z mocy tego przepisu został skazany i wymierzono mu karę jak w sentencji wyroku. Sąd uściślił przypisany obwinionemu zarzut w zakresie skutków zdarzenia, przez sprecyzowanie, iż uszkodzeniu uległ jedynie pojazd m – ki L. (...).

Wymierzając obwinionemu karę Sąd miał na uwadze dotychczasową wielokrotną karalność obwinionego za wykroczenia drogowe ( k. 35) oraz fakt, iż odjechał z miejsca zdarzenia, a podkreślić należy, iż wyjaśnienie na miejscu sprawy z pokrzywdzonymi mogło zakończyć sporną sytuację bez angażowania w nią Policji, a choćby pozostawienie swych danych, ułatwiłoby dalsze postępowanie.

Wobec powyższego, w ocenie Sądu, kara wymierzona obwinionemu jest adekwatna do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości jego czynu, tak ukształtowana wpłynie na obwinionego wychowawczo i zapobiegawczo i spełni swe zadania w zakresie prewencji ogólnej.

Wobec skazania obwiniony został obciążony kosztami postępowania i opłatą.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Henryka Noskiewicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Aneta Żołnowska
Data wytworzenia informacji: