Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IX W 2468/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Olsztynie z 2016-01-28

Sygn. akt IX W 2468/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 stycznia 2016 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział IX Karny

w składzie:Przewodniczący: SSR Joanna Sienicka

Protokolant: Anna Sawicka

Bez udziału oskarżyciela publ.

po rozpoznaniu w dniu 17/09/2015r., 02/10/2015r. i 03i2711/2015r.,21/01/2016r sprawy M. W. (1)

s. J. i H. z domu (...)

ur. (...) w O.

obwinionego o to, że: w dniu 23.04.2015r. około godziny 16:20 w O. na ul. (...) kierując samochodem marki F. (...) o nr rej. (...) nie dostosował prędkości do warunków ruchu w wyniku czego najechał na tył poprzedzającego go pojazdu marki A. (...) o nr rej. (...) doprowadzając do zderzenia i uszkodzenia pojazdów czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym

- tj. za wykroczenie z art. 86 § 1 kw w zw. z art. 19 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym,

ORZEKA:

I obwinionego M. W. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to skazuje go na podstawie 86 § 1 kw w zw. z art. 19 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, wymierzając mu na podstawie art. 86§1kw karę 1000 (jeden tysiąc) złotych grzywny;

II na podstawie art. 118 § 1 i 3 kpw i art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt. 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych obciąża obwinionego zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 100 (sto) złotych i opłatą w kwocie 100(sto) złotych oraz wydatkami związanymi z wydaniem opinii przez biegłego w kwocie 639,40(sześćset trzydzieści dziewięć 40/100)zł

Sygn akt IX W 2468/15

UZASADNIENIE

(...) mieszka w miejscowości G. gm. D.. Pełni funkcję Prezesa Zarządu Firmy (...), jest żonaty, na utrzymaniu ma dwójkę dzieci w wieku 8 i 14 lat.

W dniu 23.04.2015 r. pokrzywdzony J. B. (1) poruszał się pojazdem marki A. (...) o nr rej. (...) ul. (...) w O.. Jechał w kierunku miejscowości W.. Za nim , pojazdem marki F. (...) o nr rej. (...), poruszał się obwiniony M. W. (1). W okolicach sklepu (...) przy ul. (...) pokrzywdzony J. B. zwolnił , włączył lewy kierunkowskaz sygnalizując zamiar wykonania manewru skrętu w lewo, zjechał do osi jezdni. Przed wykonaniem skrętu w lewo zatrzymał pojazd, gdyż z przeciwnego kierunku nadjeżdżał inny samochód, któremu zobowiązany był ustąpić pierwszeństwa. Obwiniony, znajdujący się za pojazdem marki A. (...), zaczął hamować, po czym najechał na tył poprzedzającego go pojazdu pokrzywdzonego. W samochodzie obwinionego wystrzeliły poduszki powietrzne. Po zderzeniu obaj kierujący opuścili swoje samochody i po krótkiej rozmowie przestawili je na pobocze po czym wezwali na miejsce Policję.

W wyniku zdarzenia w samochodzie marki A. (...) nr rej. (...) uszkodzeniu uległ tył pojazdu: rozbita szyba pokrywy bagażnika, połamany pas ze światłami na pokrywie bagażnika, wgnieciona i porysowana pokrywa komory bagażnika, wgnieciony i porysowany zderzak tylny, pogięty błotnik tylny prawy, cofnięty na mocowaniach zderzak tylny, rozbita lewa tylna lampa prawego kierunkowskazu. Natomiast w samochodzie F. (...) o nr rej. (...) uszkodzony został przód pojazdu: pogięta przednia tablica rejestracyjna, połamana ramka od tablicy rejestracyjnej, połamany i porysowany zderzak przedni, porysowana i wgnieciona pokrywa komory silnika, połamane mocowanie lewej przedniej lampy oraz zaczep mocowania lampy przedniej prawej, odpalone poduszki powietrzne kierowcy i pasażera.

Do zdarzenia doszło na prostym odcinku ul. (...), która posiada w tym miejscu wydzielone dwa pasy ruchu, po jednym dla każdego kierunku. Nawierzchnia drogi byłą sucha, warunki atmosferyczne nie ograniczały widoczności, natężenie ruchu było nieduże. Dozwolona administracyjnie prędkość na tym odcinku wynosi 50 km/h.

(dowód: notatka urzędowa k. 4, k. 18, protokół oględzin pojazdu F. k. 5, pojazdu A. k. 6, szkic miejsca zdarzenia k. 7, karta leczenia szpitalnego J. B. k. 17, informacja z (...) k. 67, k. 116, informacja z (...) k. 68, k. 98, szkic k. 69, opinia biegłego E. R. k. 79-94, zeznania J. B. k. 43-44, k. 44v., zeznania Ł. W. k. 44-44v., zeznania Z. K. k. 119)

Obwiniony M. W. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że powodem zdarzenia było zbyt gwałtowne hamowanie wykonane przez pokrzywdzonego i brak wcześniejszej sygnalizacji manewru skrętu w lewo. Obwiniony podkreślił, ze J. B. zahamował na tyle gwałtowanie, że nie zdążył zareagować i uderzył w tył jego pojazdu . Wyjaśnił, że pokrzywdzony po wyjściu z samochodu w rozmowie przyznał się , iż zbyt gwałtownie wykonał manewr hamowania gdyż szukał miejsca. Ponadto, według obwinionego, światła w samochodzie pokrzywdzonego były bardzo słabo widoczne. Gdy zauważył światła hamowania znajdował się w odległości 6-8m od A.. Według jego oceny odstęp jego pojazdu od poprzedzającego A. był bezpieczny. Wcześniej nie jechali szybciej niż dozwolone 50km/h. Nie zdążył wykonać manewru obronnego –odbicia w lewo albo w prawo.

Sąd nie podzielił wyjaśnień obwinionego ponieważ pozostają w oczywistej sprzeczności z innymi dowodami zgromadzonymi w postępowaniu, w tym z zeznaniami pokrzywdzonego , opinią biegłego.

J. B. (3), poruszający się pojazdem A., zeznał, iż manewr hamowania wykonywał spokojnie i odpowiednio wcześniej zasygnalizował zamiar skrętu w lewo. Ponadto przed skrętem już wcześniej zdjął nogę z pedału gazu i zaczął zwalniać, zjechał do osi jezdni i zatrzymał się równolegle do osi jezdni oczekując na możliwość przejazdu. Podkreślił, że wielokrotnie jechał tą trasą i dobrze ją znał zatem manewry wykonywał spokojnie i odpowiednio wcześniej. J. B. zaznaczył, iż do uderzenia w tył jego pojazdu doszło gdy jego samochód już stał. Oba pojazdy zostały poważnie uszkodzone bowiem uderzenie było silne. Jego pojazd przed zdarzeniem był sprawny, oświetlenie działało prawidłowo. Po zderzeniu pojazdy zostały przestawione. Dodatkowo wskazał, iż na placu (...) nie widział nikogo, kto mógłby być świadkiem zdarzenia.

Sąd dał wiarę zeznaniom w/w świadka jako logicznym, spójnym, znajdującym potwierdzenie w opinii biegłego, uszkodzeniach pojazdów.

Przebieg zdarzenia przedstawiony przez pokrzywdzonego potwierdzają także zeznania Ł. W. (2) funkcjonariusza Policji, który obsługiwał przedmiotowe zdarzenie. Świadek zaznaczył, ze gdy przybył na miejsce pojazdy były już przestawione, ale kierujący wskazywali to samo miejsce zderzenia. Podkreślił, że z oświadczenia pokrzywdzonego wynikało, iż kierunkowskaz włączył 18 m przed skrętem i miejscem zdarzenia. Potwierdził to także obwiniony. Miejsce to zaznaczył na szkicu. Kierujący byli sami w pojazdach i na miejscu nie wskazywali żadnych świadków tego zdarzenia. Uszkodzenia obu pojazdów wskazywały na to, iż uderzenie było dość silne. Ł. W. zaznaczył, że skupisko szkieł i odłamków znajdowało się przy osi jezdni. Ł. W. podkreślił, że kierujący jadący z tyłu musi zachować bezpieczną odległość od pojazdu poprzedzającego i dostosować prędkość aby mieć możliwość reakcji na zmieniającą się sytuację na drodze. Przyczyną zdarzenia według jego oceny było niezachowanie odległości i prędkości przez pojazd jadący jako drugi.

Sąd w całości podzielił powyższe zeznania ponieważ są spójne i pełne, ponadto znajdują potwierdzenie w dokumentacji sporządzonej na miejscu zdarzenia.

Odmiennie Sąd ocenił zeznania J. W. (1), uznając je za gołosłowne, nielogiczne i niespójne oraz pozostające w oczywistej sprzeczności z dowodami zgromadzonymi w sprawie w postaci zeznań omówionych świadków i opinią biegłego. Świadek z jednej strony stanowczo wskazywał na nieprawidłową jazdę pokrzywdzonego jako przyczynę kolizji, jednocześnie jednak nie był w stanie wskazać szeregu szczegółów zdarzenia, jak miejsca gdzie samochody zderzyły się, ich usytuowania na jezdni w chwili zderzenia, uszkodzeń obu pojazdów mimo, iż jak twierdził oglądał je po zdarzeniu. Z relacji w/w wynika, iż samochód A. gwałtownie zahamował i wykonywał nieskoordynowane ruchy jakby kierowca nie wiedział czy chce skręcić w lewo czy prawo, „pachniało wypadkiem” . Po kilku sekundach doszło do stłuczki. Oświadczył, iż samochody „jechały ciurkiem” , nie był w stanie opisać jaka była odległość między nimi lecz wskazał, że odległość obwinionego była bezpieczna . Zeznał, iż był w tym dniu w firmie (...) po części – sprzęgło do V. (...).

Podkreślić należy, iż przedłożone przez J. W. zapiski z firmy (...) nie potwierdzają same w sobie, iż był on obecny na miejscu zdarzenia w jego czasie . Brak jest na nich bowiem godziny dokonania zakupu. Ponadto żadna z wymienionych firm nie potwierdziła aby w dniu 23.04.2015 r. J. W. miał dokonywać zakupu. Podobnie zeznał Z. K., który zaznaczył, że w posiadanej dokumentacji brak jest informacji aby w tym dniu J. W. kupował silnik w jego firmie. Podnieść należy , iż obwiniony nie podawał J. W. jako świadka na miejscu zdarzenia Policjantom mimo, iż miał świadomość, że to on został wskazany jako osoba odpowiedzialna za zdarzenie. Obecności J. W. na miejscu zdarzenia nie potwierdził ani pokrzywdzony ani Ł. W..

Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego E. R. (2). Biegły podkreślił, że rozmiar i charakter uszkodzeń obu pojazdów wskazują na to, iż bezpośrednią przyczyną zdarzenia było niezachowanie właściwego odstępu od poprzedzającego pojazdu przez obwinionego. Odstęp ten był niedostosowany do prędkości z jaką poruszały się pojazdy. Biegły zaznaczył, iż rozmiar i charakter uszkodzeń pojazdów wskazuje, iż poruszały się one na wprost, a na pojazd pokrzywdzonego zadziałała siła o dużej wartości. Skutkowało to odpaleniem poduszek powietrznych w samochodzie obwinionego oraz powstaniem obrażeń w postaci skręcenia odcinka szyjnego u pokrzywdzonego. Biegły podkreślił, iż uszkodzenia takie mogły powstać w sytuacji najeżdżania pojazdu F. na stojący już samochód A.. Ponadto z analizy czasowo-przestrzennej wynika, iż obwiniony poruszając się z prędkością około 50 km/h rozpoczął wykonywanie manewru hamowania, w chwili gdy znajdował się w odległości około 21,3 m od miejsca zdarzenia pojazdów zderzenia. Prędkość jego pojazdu wynosiła około 30km/h w chwili zderzenia . Z uwagi na warunki drogowe, suchą jezdnię i prosty odcinek drogi obwiniony miał niczym nieograniczoną możliwość obserwacji zachowania kierującego pojazdem poprzedzającym i manewr wykonany przez pokrzywdzonego nie powinien być dla niego zaskoczeniem. Manewr ten był widoczny i wyraźny. Biegły wyliczył, iż bezpieczny odstęp pomiędzy pojazdami przy wskazanej przez kierujących prędkości wynosił 35 m. Obwiniony nie dostosował prędkości i właściwego odstępu od poprzedzającego pojazdu, mało wnikliwie obserwował sytuacje na drodze. Odstęp jaki zachował od pojazdu poprzedzającego uniemożliwiła mu bezkolizyjne zatrzymanie pojazdu. Biegły stwierdził, iż z rozmiarem i charakterem uszkodzeń w pełni koresponduje opis przebiegu zdarzenia przedstawiony przez kierującego pojazdem marki A..

Sąd w pełni podzielił treść opinii biegłego, ponieważ jest pełna i rzetelna. Biegły odpowiedział na pytania postawione przez Sąd i swoje stanowisko wyczerpująco uzasadnił.

Sąd uznał obwinionego M. W. (1) za winnego tego, że w dniu 23.04.2015 r. około godziny 16:20 w O. na ul. (...) kierując samochodem marki F. (...) o nr rej. (...) nie dostosował prędkości do warunków ruchu w wyniku czego najechał na tył poprzedzającego go pojazdu m-ki A. (...) o nr rej. (...) doprowadzając do zdarzenia i uszkodzenia pojazdów czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Swoim zachowaniem obwiniony M. W. (1) wyczerpał znamiona wykroczenia z art. 86 § 1 kw w zw. z art. 19 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym.

Znamieniem warunkującym odpowiedzialność z art. 86 § 1 kw jest spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez nie zachowanie należytej ostrożności. Sąd Najwyższy jako należytą ostrożność określił „rozważne prowadzenie pojazdu, które polega na przedsiębraniu (ze strony kierującego pojazdem) takich czynności, które zgodnie ze sztuką i techniką prowadzenia pojazdów mechanicznych są obiektywnie niezbędne dla zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa w ruchu drogowym” (wyrok SN z dn. 19.12.1974 r.,(...), OSNKW 1974, nr 6, poz. 125). Niewątpliwie obwiniony M. W. swoim zachowaniem- niezachowaniem właściwego odstępu od poprzedzającego pojazdu i właściwej prędkości oraz brakiem odpowiedniej reakcji na zmieniającą się sytuację na drodze spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Świadczy o tym zderzenie obu pojazdów i ich znacznie uszkodzenia.

Zgodnie z art. 19 ustawy Prawo o ruchu drogowym kierujący pojazdem obowiązany jest jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad prowadzonym pojazdem i zatrzymanie go jeśli zaszłaby taka konieczność. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14.12.1976 r. uznał nadmierną prędkość jako jedną z podstawowych przyczyn wielu wypadków drogowych; „z reguły do wypadku dochodzi tylko wówczas, gdy szybkość jazdy – zależna włącznie od woli kierującego pojazdem – jest nadmierna i nie dostosowana do konkretnej sytuacji drogowej” (sygn. akt VI KRN(...)). Obwiniony wprawdzie poruszał się z prędkością dozwoloną administracyjnie na danym odcinku drogi, jednak była ona niedostosowania do danej sytuacji drogowej, gdyż pojazdy poruszały się w niewielkich odstępach. Zaznaczyć należy, że warunki drogowe nie utrudniały widoczności, a do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi, zatem obwiniony miał nieograniczoną możliwość obserwacji zmieniającej się sytuacji na drodze. Pokrzywdzony sygnalizował zamiar skrętu i zjechał do osi jezdni, zdążył już zatrzymać swój pojazd nim doszło do zderzenia. Właściwa obserwacji sytuacji na drodze umożliwiłaby obwinionemu zagregowanie na manewry pokrzywdzonego i uniknięcie zderzenia.

Z zasad ruchu drogowego wynika, iż kierujący pojazdem zobligowany jest do utrzymania odstępu niezbędnego do uniknięcia zdarzenia w razie hamowania lub zatrzymania się pojazdu poprzedzającego - art. 19 ust 2 pkt 3 prawa o ruchu drogowym. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym opinia biegłego, wyjaśnienia samego obwinionego wskazują, iż obwiniony nie zastosował się do powyższego obowiązku.

Z opinii biegłego wynika także , iż zgromadzony materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, że pokrzywdzony J. B. swoim zachowaniem naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym i przyczynił się do zderzenia. Należy zaznaczyć, że pojazdy poruszały się w kolumnie, natężenie ruchu w chwili zdarzenia nie było duże, pokrzywdzony zmniejszał prędkość przygotowując się do wykonania manewru skrętu w lewo. W takich warunkach obwiniony powinien zwiększyć uwagę i obserwować sytuację na drodze.

Przy wymiarze kary Sąd wziął pod uwagę wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu.

Mając na uwadze powyższe, w szczególności znaczne uszkodzenia obu samochodów oraz obrażenia jakie odniósł pokrzywdzony nie można uznać wymierzonej obwinionemu kary grzywny w wysokości 1000 złotych za rażąco surową. Odpowiada ona stopniowi społecznej szkodliwości czynu, spełnia swoje cele w zakresie prewencji generalnej i indywidualnej.

Wobec faktu skazania, na podstawie art. 118 § 1 i § 3 kpw i art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt. 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych Sąd obciążył obwinionego zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 100 złotych, opłatą w kwocie 100 złotych oraz wydatkami związanymi z wydaniem opinii przez biegłego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Henryka Noskiewicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: