Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV P 458/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Olsztynie z 2018-05-24

Sygn. akt IV P 458/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 maja 2018 r.

Sąd Rejonowy w (...) IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Monika Wawro

Ławnicy:

Danuta Czepułkowska, Alicja Maksimow

Protokolant:

sekr. sądowy Tomasz Miłosz

po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2018 r. w (...)

na rozprawie sprawy z powództwa H. L. (1)

przeciwko Samodzielnemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej (...) z (...)- (...) (...) w O.

o odszkodowanie

I.  Zasądza od pozwanego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) z (...)- (...) (...) w O. na rzecz powódki H. L. (1) kwotę 28.800 zł (dwadzieścia osiem tysięcy osiemset złotych) tytułem odszkodowania za niezgodne z przepisami rozwiązanie stosunku pracy wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 07 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty;

II.  W pozostałej części powództwo oddala;

III.  Zasądza od pozwanego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) z (...)- (...) (...) w O. na rzecz powódki H. L. (1) kwotę 1.800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

IV.  Nakazuje ściągnąć od pozwanego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) z (...)- (...) (...) w O. na rzecz Skarbu Państwa (Kasa Sądu Rejonowego w (...)) kwotę 1.440 zł (jeden tysiąc czterysta czterdzieści złotych) tytułem opłaty, od której uiszczenia powódka była zwolniona z mocy ustawy;

V.  Wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 9.600 zł (dziewięć tysięcy sześćset złotych).

Sygn. akt IV P 458/16

UZASADNIENIE

Powódka H. L. (1) w pozwie skierowanym przeciwko byłemu pracodawcy Samodzielnemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej (...) z (...)- (...) (...) w O. wniosła o zasądzenie na jej rzecz kwoty 28.800 złotych tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż wskazane przez pozwanego jako przyczyny rozwiązania stosunku pracy z powódką, zachowania H. L. (1) nie stanowią ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych w rozumieniu art. 52 § 1 pkt 1 kp. Powódka zaznaczyła przy tym, iż niezłożenie przez nią do Dyrektora jednostki wniosku o udzielenie zamówienia w terminie określonym w przepisach wynikało jedynie z faktu wykonywania poleceń służbowych osób zajmujących stanowisko, bądź pełniących obowiązki Dyrektora placówki. Powódka, po otrzymaniu zapewnienia Dyrektora pozwanego, iż postępowanie przetargowe na dostawę produktów leczniczych w 2017 roku ma się odbyć na zasadach z roku ubiegłego, przekazała tą informację osobie odpowiedzialnej za organizowanie postępowania z ramienia (...) w O., co skutkowało przesłaniem w lipcu 2016 roku na adres poczty elektronicznej projektu nowej umowy. Powódka działała będąc w uzasadnionym przekonaniu, iż ze strony Dyrekcji pracodawcy istnieje pełna zgoda i akceptacja dla jej działań. Dodatkowo, powódka nie zgodziła się ze stanowiskiem pozwanego, jakoby w chwili, kiedy pracodawca dowiedział się o jej zachowaniach było już zbyt późno na przeprowadzenie postępowania przetargowego do końca 2016 roku. W ocenie strony powodowej, okoliczności tej zdecydowanie przeczy treść przepisów ustawy prawo zamówień publicznych, które dopuszcza wskazanie krótszego terminu do składania ofert. W odniesieniu do narażenia pozwanego na zawarcie niekorzystnej umowy, powódka podniosła, iż na żadnym etapie postępowania nie istniało ryzyko zawarcia umowy bez jej akceptacji przez podmiot uprawniony.

Pozwany Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej (...) z (...)- (...) (...) w O. wniósł o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew podniesiono, iż przyczyny wskazane w oświadczeniu pracodawcy o rozwiązaniu z powódką umowy o pracę są rzeczywiste i zasadne. Pozwany wskazał, iż zgodnie z treścią (...) Regulaminu Organizacyjnego pozwanego, do obowiązków powódki, jako kierownika apteki szpitalnej, należało także złożenie wniosku o zamówienie na dostawę produktów leczniczych. Dodatkowo, zgodnie z treścią Regulaminu, wniosek taki winien być złożony na co najmniej 120 dni przed planowanym terminem zawarcia umowy. Pozwany podniósł także, iż powódka, jako kierownik Apteki (...) decydowała o sposobie wykonywania zadań w podległej jej komórce, także pod względem prawidłowej współpracy z innymi komórkami i działami. W odpowiedzi na pozew zaznaczono także, iż powódka miała wiedzę, że ze względu na uwagi naniesione przez Dyrektora ds. (...), p.o. Dyrektora nie zaakceptowała umowy o współpracy. Strona pozwana zwróciła także uwagę na fakt, iż umieszczone jesienią 2016 roku na stronie internetowej (...) w O. wzory umów o współpracy znacząco różniły się od tych zawieranych zwykle przez pozwanego, na niekorzyść pracodawcy powódki.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka H. L. (1) była zatrudniona u pozwanego od dnia 01 listopada 2005 roku ostatnio na stanowisku Kierownika Apteki (...) na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy.

(bezsporne; umowa o pracę, aneksy- akta osobowe)

Do głównych zadań i obowiązków H. L. (1) jako kierownika Apteki (...), należało między innymi:

- organizacja pracy w aptece;

- kontrola apteczek oddziałowych;

- czynny udział w opracowaniu receptariusza szpitalnego;

- przygotowywanie i zgłaszanie do kierownika jednostki przedmiotu zamówienia publicznego z oszacowaną wartością i ilością;

- monitorowanie realizacji umów przetargowych;

- współpraca z dostawcami;

Zgodnie z zakresem obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności, powódka była odpowiedzialna między innymi za prawidłowe prowadzenie obowiązującej dokumentacji medycznej i systemowej.

(d: karta opisu stanowiska pracy- akta osobowe)

Dodatkowo, zgodnie z treścią (...) Regulaminu Organizacyjnego pozwanego, do obowiązków powódki, jako kierownika apteki szpitalnej należało między innymi zaopatrywanie pozwanej placówki w produkty lecznicze i wyroby medyczne, prowadzenie ich ewidencji i depozytu; współudział w racjonalnej gospodarce lekami oraz wyrobami medycznymi; kontrola dostarczanych do placówki produktów leczniczych i wyrobów medycznych; sporządzanie opisu przedmiotu zamówienia do postepowań przetargowych.

Zgodnie z obowiązującym u pozwanego Regulaminem udzielania zamówień publicznych, wszczęcie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego na dostawy, usługi i roboty budowlane, z zastrzeżeniem pkt 2, poprzedza przygotowanie i złożenie przez jednostkę organizacyjną do kierownika Zamawiającego wniosku o udzielenie zamówienia publicznego. Wniosek o udzielenie zamówienia publicznego winien być złożony do kierownika Zamawiającego w terminie umożliwiającym przeprowadzenie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego (§ 6 pkt. 1 i 4 Regulaminu Udzielania Zamówień Publicznych z 30.06.2014r.). § 6 ust. 4 pkt. 2 ww Regulaminu przewiduje, iż dla zamówień na dostawy i usługi o wartości szacunkowej powyżej równowartości kwoty 134.000 euro nabywanych w trybie przetargu nieograniczonego, wniosek winien być złożony na co najmniej 120 dni przed planowanym terminem zwarcia umowy. Kierownikiem Zamawiającego zgodnie z par. 1 pkt. 4.4 ww Regulaminu jest Dyrektor SP ZOZ (...) z (...)- (...) (...) w O.. Jednocześnie jednostką organizacyjną jest dział, sekcja, komórka właściwa rzeczono w zakresie planowania, kontraktowania i monitorowania realizacji zadań finansowych ze środków Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) dla realizacji których konieczne jest udzielenie zamówienie na dostawy, usługi lub roboty budowlane. Procedurę postępowania o udzielenie zamówienia publicznego realizuje na zlecenie kierownika Zamawiającego Sekcja Zamówień Publicznych oraz Komisja Przetargowa w przypadku jej powołania i określenia zakresu (§ 7 ust. 1). § 10 wskazuje, że sekcja zamówień Publicznych jest jednostką usługową i koordynującą dla wszystkich jednostek organizacyjnych pozwanego w zakresie przeprowadzania postepowań o udzielenie zamówienia publicznego oraz doradztwo w zakresie aktualnie obowiązujących przepisów prawa. Zgodnie z par. 10 ust. 2 pkt. 3 i 4 Regulaminu Udzielania Zamówień Publicznych SP (...) (...) z (...) w O. Dział Zamówień Publicznych realizuje zatwierdzone przez kierownika Zamawiającego wnioski jednostek organizacyjnych o przeprowadzenie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego oraz sprawuje nadzór nad terminowym składaniem wniosków o udzielenie zamówienia publicznego.

(d: Regulamin Udzielania Zamówień Publicznych k. 65- 73; zarządzenie- k. 74- 84; regulamin organizacyjny z zał.- k. 140- 201)

Powódka była oceniana przez przełożonego- zastępcę Dyrektora ds. (...) jako pracownik wykonujący obowiązki zgodnie z oczekiwaniami.

(d: karta oceny pracownika- akta osobowe)

Postępowanie przetargowe z 2015 roku na zakup produktów leczniczych na rok 2016 decyzją ówczesnego Dyrektora pozwanego- M. S. (1) odbywało zostało przeprowadzone we współpracy z Wojewódzkim Szpitalem (...) w O.. Analizując potencjalne korzyści płynące ze wspólnego postepowania z niezadłużonym (...) w O., M. S. (1) oświadczył w obecności M. S. (2) i P. G. (1), iż od tego czasu leki będą kupowane we wspólnych postępowaniach, a kwestiami z tym związanymi ma się zajmować H. L. (1). Wiosną 2016 roku M. S. (1) w obecności J. O. (1)- zastępcy Dyrektora ds. (...) i P. G. (1)- Kierownika działu Zamówień Publicznych poinformował H. L. (1), iż postępowanie na zakup leków na 2017 rok także ma zostać przeprowadzone we współpracy z (...) w O. i uczyni powódkę odpowiedzialną za podjęcie działań w tym kierunku. Po przeprowadzonej rozmowie powódka zgłosiła osobie odpowiedzialnej za organizację wspólnego postępowania na dostawę produktów leczniczych z ramienia (...) w O., chęć współpracy pozwanego na poprzednich zasadach.

(d: zeznania M. S.- k. 125- 126; zeznania P. G.- k. 126- 128; częściowo zeznania M. S.-k. 206- 207; zeznania J. O.- k. 209- 210; przesłuchanie H. L.- k. 102v- 104v w zw. z 223- 223v)

W czerwcu 2016 roku M. S. (1) został odwołany z funkcji Dyrektora Szpitala, a p. o. Dyrektora została J. S. (1).

(bezsporne)

W dniu 13 lipca 2016 roku na służbowy adres mailowy powódki został przesłany projekt umowy o współpracy, który H. L. (1) przedłożyła do akceptacji p.o. Dyrektora do spraw lecznictwa- J. S. (1). Z uwagi na brak udzielenia odpowiedzi przez J. S. (1), powódka udała się do wymienionej i uzyskała zgodę na przesłanie do (...) w O. oszacowanych ilości poszczególnych produktów leczniczych. Tego samego dnia powódka założyła kartę obiegu umowy, na karcie adnotacje umieścili kierownik Apteki pod datą 19 lipca 2016 roku) i Kancelaria prawna pod datą 20 lipca 2016 roku, następnie, zgodnie ze swoimi kompetencjami i obowiązkami P. G. (1) przekazał kartę obiegu kolejnym dyrektorom. M. S. (2) pod pozycją bez daty wniosła o opinię D. K. (1), pod kątem realizacji tego zadania we własnych strukturach.

(d: pismo- k. 14; karta obiegu umowy- k. 15, 59; pismo- k. 58; częściowo zeznania D. K.- k. 204- 205; zeznania P. G.- k. 126- 128; zeznania M. S.- k. 206- 207; częściowo zeznania J. S.- k. 221v- 222v; przesłuchanie H. L.- k. 102v- 104v w zw. z 223- 223v)

W konsekwencji stanowisk zajętych przez Dyrekcję pozwanego, powódka na wniosek pracowników (...) w O. przygotowała niezbędną dokumentację i przesłała ją drogą elektroniczną. W międzyczasie, przygotowując niezbędne dokumenty, powódka pismem z dnia 21 lipca 2016 roku zwracała się do Dyrekcji Szpitala o uregulowanie spraw związanych z pracą w soboty. Konieczność rozwiązania zaistniałego problemu H. L. (1) argumentowała między innymi faktem, iż na datę sporządzania pisma, czyli w sezonie urlopowym, „apteka szpitalna przygotowuje ogromny przetarg na sprzęt jednorazowy oraz równie obszerny przetarg organizowany z (...) O., przy czym podane terminy zakończenia prac niezbędnych do ogłoszenia przetargu są krótkie”. Powyższe pismo otrzymał także do wiadomości Dyrektor ds. (...) oraz D. Prawny. Pismo pozostało bez odpowiedzi. Dodatkowo, w dniu 29 sierpnia 2016 roku H. L. (1) wystąpiła do działu finansowego pracodawcy o potwierdzenie zabezpieczenia środków na realizację zadania (wspólnego postępowania). W sprawie zabezpieczenia środków finansowych do działu finansowego zwracała się także J. S. (1).

(d: kopia wiadomości- k. 16- 19, 20, 21; pismo- k. 122- 123; dziennik korespondencji- k. 138; zeznania M. S.- k. 206- 207; częściowo zeznania J. S.- k. 221v- 222v; przesłuchanie H. L.- k. 102v- 104v w zw. z 223- 223v)

We wrześniu 2016 roku (...) w O. przesłał do Dyrektora pozwanego porozumienie o współpracy. W dniu 30 września 2016 roku P. G. (1)- kierownik Działu Zamówień Publicznych, do którego nadal nie dotarły żadne informacje o sprzeciwie Dyrekcji wobec wspólnego postępowania, założył kolejną kartę obiegu umowy. W dniu 05 października 2016 roku z-ca Dyrektora ds. (...) M. S. (2) w uwagach na karcie obiegu umowy wskazała jedynie, iż prosi o informację do wcześniejszej korespondencji o efektach oszczędności z tytułu wspólnego grupowego postępowania. W dniu 11 października 2016 roku na stanowisko Dyrektora pozwanego została powołana K. F. (1). Po powrocie z urlopu, w dniu 14 października 2016 roku, P. G. (1), ze względu na brak adnotacji dyrektora ds. techniczno- logistycznych na karcie obiegu umowy z września 2016 roku, poprosił dyrektora, za pośrednictwem pracownika K. P. (1), o zajęcie stanowiska w sprawie. W dniu 27 października 2016 roku wymieniony otrzymał od dyrektora D. K. (1) pismo powódki z dnia 14 lipca 2016 roku z adnotacją: „brak zgody; zakupy leków realizowane będą przez (...) ZOZ (...); wnioskujący nie potrafi podać korzyści ekonomicznych”. P. G. (1) uczynił na piśmie adnotację o jego otrzymaniu w dniu 27 października 2016 roku. D. K. (1) nie złożył adnotacji na karcie obiegu umowy z dnia 27 września 2016 roku.

(d: karta obiegu umowy- k. 39, 98; pismo- k. 40- 49; zeznania P. G.- k. 126- 128; zeznania M. S.- k. 206- 207; zeznania D. K.- k. 204- 205; zeznania K. P.- k. 207- 208)

W tym czasie zajmująca się wspólnym postępowaniem z Ramienia (...) w O.- S. M. (1) nie dowiadywała się o dalsze losy przesłanej do pozwanego jednostronnie podpisanej umowy o współpracy. Wymieniona wyszła z założenia, iż wstępne ustalenia w tym zakresie pozostają w mocy i kontynuowała pracę nad wspólnym postępowaniem.

(d: zeznania S. M.- k. 210- 211)

W pierwszych dniach listopada 2016 roku K. F. (1) dowiedziała się, że w następnym dniu w (...) w O. nastąpi otwarcie ofert. W następnych dniach Dyrektor zobowiązała powódkę do przedstawienia umów na dostawę leków, których przedłużenie jest możliwe. W dniu 08 listopada 2016 roku H. L. (1) przekazała Dyrekcji pozwanego analizę aktualnych umów, w tym umów, które można przedłużyć, zapewniając tym samym ciągłość farmakoterapii w placówce.

(d: pismo- k. 22- 27; przesłuchanie H. L.- k. 102v- 104v w zw. z 223- 223v; częściowo przesłuchanie K. F.- k. 104v- 107 w zw. z 223- 225v)

W dniu 09 listopada 2016 roku (...) w O. zawiadomił o unieważnieniu postępowania przetargowego, którego przyczyną było wycofanie się jednego z podmiotów (pozwanego), którego udział wynosił 60% szacunkowej wartości zamówienia wspólnego, a w konsekwencji przyjęcie, iż oferty wykonawców zostały złożone pod wpływem błędu.

(d: zawiadomienie- k. 50- 57)

W dniu 15 listopada 2016 roku pracodawca złożył powódce oświadczenie o rozwiązaniu z nią umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Jako uzasadnienie rozwiązania umowy o prace wskazano ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych polegające na:

1.  nieprzygotowaniu i braku zgłoszenia do kierownika jednostki wniosku o udzielenie zamówienia publicznego na dostawę produktów leczniczych w terminie umożliwiającym przeprowadzenie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego i zawarcie umowy, o którym mowa w § 6 ust. 4 pkt 2 Regulaminu Udzielania Zamówień Publicznych u pozwanego. Wskazane zachowanie naruszyło interesy pracodawcy poprzez uniemożliwienie przeprowadzenia zamówienia publicznego w terminie do końca 2016 roku na dostawę produktów leczniczych o znacznej wartości, ustalonej przez powódkę bez konsultacji z pracodawcą, na kwotę 53 mln złotych.

2.  przekroczeniu uprawnień na zajmowanym stanowisku, poprzez przystąpienie w imieniu pozwanego do realizacji umowy o współpracy w zakresie wspólnego przeprowadzenia postępowań z (...)Szpitalem Zespolonym w O., pomimo niezawarcia tej umowy przez pozwanego i braku wiedzy jego Kierownika o czynnościach podejmowanych przez powódkę w tym zakresie. Wskazane zachowania powódki miały narazić pracodawcę na zawarcie niekorzystnej ekonomicznie umowy, przewidującej między innymi- wynagrodzenie dla lidera w kwocie 6.000 złotych przy wystarczających własnych zasobach kadrowych zakładu do przeprowadzenia przetargu; termin płatności za dostawy- 30 dni od momentu wystawienia faktury, gdy w umowach tego rodzaju u pracodawcy zawierany jest termin płatności za dostawy 60 dni od momentu doręczenia faktury; długi okres trwania umowy- 18 miesięcy, co przy skróconym terminie płatności naraża pracodawcę na utratę płynności finansowej i postepowania egzekucyjne.

(d: oświadczenie- k. 10- 11, akta osobowe)

Już po złożeniu powódce oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę, w dniu 23 listopada 2016 roku, na adres elektroniczny apteki szpitalnej pozwanego i adres elektroniczny sekretariatu pozwanego, pracownicy (...) w O. odpowiedzialni za prowadzenie postępowania grupowego, przesłali formularz zawierający pakiety i asortyment produktów leczniczych, z zaznaczeniem, iż w przypadku zapotrzebowania na inny asortyment, pozwany ma dodać w odpowiedniej zakładce nowe pakiety. W wiadomości zwrócono się także z prośbą o potwierdzenie przystąpienia do postępowania, bądź rezygnacji, a także załączono wzór umowy o współpracy, która miała zostać podpisana po złożeniu oświadczenia o przystąpieniu.

(d: kopia wiadomości- k. 12- 13)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo H. L. (1) jako zasadne, zasługuje na uwzględnienie. Niezasadnym okazało się jedynie żądanie odsetek od dnia wniesienia pozwu.

Odnosząc się na wstępie do zarzutu niezasadności rozwiązania z H. L. (1) umowy o pracę w trybie art. 52 kp, przede wszystkim wskazać należy, iż zgodnie z art. 52 § 1 pkt 1 kp, pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2016 roku (I PK 94/15, Legalis 1460303) „w użytym w przepisie art. 52 § 1 pkt 1 KP pojęciu „ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych” mieszczą się trzy elementy. Są to: 1. bezprawność zachowania pracownika (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego); 2. naruszenie albo zagrożenie interesów pracodawcy; 3. zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo, które muszą wystąpić łącznie. Samo zagrożenie lub naruszenie interesów pracodawcy nie może więc uzasadniać rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 pkt 1 KP. Podobnie, nie uzasadnia rozwiązania umowy o pracę w tym trybie sama tylko bezprawność zachowania pracownika. Dopiero łączne wystąpienie wyżej wymienionych trzech elementów składających się na pojęcie „ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych” będzie zatem stanowić uzasadnioną przyczyną rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 KP. 2. Rażące niedbalstwo jako element ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 KP) jest postacią winy nieumyślnej, której nasilenie wyraża się w całkowitym ignorowaniu przez pracownika następstw jego działania, jeżeli rodzaj wykonywanych obowiązków lub zajmowane stanowisko nakazują szczególną przezorność i ostrożność w działaniu” (por. np. wyrok SN z 02 lipca 2015 roku, III PK 144/14, LEX 1938286).

Na uwadze przy tym należy mieć również, że rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika jest środkiem wyjątkowym, stąd też przepisy (art. 52 kp), które je przewidują, nie powinny być interpretowane w sposób prowadzący do poszerzenia możliwości rozwiązywania umów o pracę w tym trybie przez pracodawcę. Przyczyną rozwiązania umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 kp mogą być tylko szczególnego rodzaju zawinione uchybienia pracownicze, które spowodowały zagrożenie interesów lub istotną szkodę w mieniu pracodawcy. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 stycznia 2016 roku (II PK 311/14, LEX nr 1974078), „artykuł 52 § 1 pkt 1 k.p. stanowi, że pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Z treści tego przepisu wynika, że naruszenie musi dotyczyć podstawowego obowiązku pracownika. Ocena, czy naruszenie obowiązku jest ciężkie, powinna uwzględniać stopień jego winy oraz zagrożenie lub naruszenie interesów pracodawcy” (por. także m. in. wyrok SN z dnia 17 lutego 2015 roku, I PK 156/14).

Dokonując oceny zasadności decyzji pracodawcy, Sąd miał również na względzie między innymi treść wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2013 roku (II PK 81/13, LEX 1438800), według którego „przepis art. 52 § 1 pkt 1 k.p. stanowi, że pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Z treści tego przepisu wynika, że naruszenie musi dotyczyć podstawowego obowiązku pracownika. Ocena, czy naruszenie obowiązku jest ciężkie, powinna uwzględniać stopień jego winy oraz zagrożenie lub naruszenie interesów pracodawcy. W użytym w powołanym przepisie pojęciu "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych" mieszczą się trzy elementy. Są to: bezprawność zachowania pracownika (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego), naruszenie albo zagrożenie interesów pracodawcy, a także zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo”. „Obowiązki pracownika (o których naruszeniu mówi art. 52 kp) mogą być uregulowane w ustawie (por. np. ogólnie obowiązujący art. 100 k.p., a także tzw. pragmatyki służbowe dotyczące różnych pracodawców i grup pracowników), w regulaminie organizacyjnym obowiązującym u pracodawcy, w innych aktach prawa zakładowego (np. w statucie uczelni), w zakresie czynności przekazanym pracownikowi, wreszcie w umowie o pracę. Każdego pracownika obowiązuje podstawowy zakres obowiązków pracowniczych wynikający z art. 100 k.p. (…). Ocena ciężkości naruszenia obowiązku pracowniczego zależy od okoliczności indywidualnego przypadku” (wyrok SN z 05 sierpnia 2015 roku, I PK 271/14, LEX 2026881). „Zakres obowiązków pracowniczych określają przepisy prawa pracy, postanowienia umowy o pracę oraz - jeżeli chodzi o ich konkretny kształt - zwyczaj zakładowy” (wyrok SN z 23 października 2003 roku, IPK 425/02, OSNAPiUS 2004 nr 20, poz. 345, str. 920). Dodatkowo, nie uszła uwadze Sądu treść postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2015 roku (III PK 30/15, LEX 2026131), zgodnie z którym „w żadnym razie nie jest możliwe przyjęcie, że sama bezprawność zachowania pracownika uzasadnia rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. Nawet w przypadku wyjątkowo rażącego naruszenia obowiązków pracowniczych, konieczną przesłanką rozwiązania natychmiastowego umowy o pracę pozostaje przesłanka winy. W razie rozwiązania umowy w tym trybie, ocena rodzaju i stopnia winy pracownika powinna być dokonana w stosunku do naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, jak i z uwzględnieniem zagrożenia lub naruszenia interesów pracodawcy” (por. też wyrok SN z 10 marca 2015 roku II PK 105/14, LEX 1663403).

Nie sposób także pominąć stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z dnia 06 października 2015 roku (III PK 158/14, Legalis 1378836), zgodnie z którym „naruszenie owych (podstawowych) obowiązków, jako przyczyna rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia, musi zaś być ciężkie w sensie obiektywnym (tj. stanowić zagrożenie dla istotnych interesów pracodawcy), jak i subiektywnym (nastąpić z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa pracownika)”. Nie ulega przy tym żadnej wątpliwości, iż podane w oświadczeniu pracodawcy przyczyny rozwiązania stosunku pracy winny być prawdziwe i sformułowane na tyle konkretnie, by pracownik wiedział, które jego działania i zachowania pracodawca potraktował jako ciężkie i zawinione naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.

W tym miejscu rozważań należy, w ocenie Sądu, odnieść się także do podniesionego w pozwie zarzutu przekroczenia przez pracodawcę wskazanego w art. 52 § 2 kp terminu do złożenia oświadczenia o rozwiązaniu z pracownikiem umowy o pracę bez wypowiedzenia, zwłaszcza w kontekście zdarzeń, na które powoływał się pracodawca w toku postępowania.

Bieg terminu określonego w art. 52 § 2 kp rozpoczyna się od dnia, w którym pracodawca podjął wiadomość o przyczynie, uzasadniającej ustanie stosunku pracy w tym trybie. Ustawodawca co prawda nie precyzuje sformułowania " uzyskanie wiadomości", ale w zdaniem Sądu Najwyższego, zwrot " uzyskanie wiadomości przez pracodawcę" oznacza wiadomości na tyle sprawdzone, aby pracodawca mógł nabrać uzasadnionego przekonania o nagannym postępowaniu danego pracownika (wyr. SN z 28.10.1976 r., I PRN 74/76, OSN 1977/5-6/100. Podobnie wyr. SN z 13.11.1997 r., I PKN 348/97, OSNAPiUS 1998/16/479, wyrok SN z 17 marca 2016 r., III PK 84/15).

Uzyskanie przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (art. 52 par. 2 KP) następuje w momencie, w którym o zachowaniu pracownika dowiaduje się osoba lub organ zarządzający jednostką organizacyjną pracodawcy albo inna wyznaczona do tego osoba, uprawniona do rozwiązania umowy o pracę (art. 3[1] par. 1 KP) (wyrok SN z 17.12.1997, I PKN 432/97, OSNAPiUS 1998/21/625). Przez wyrażenie "uzyskanie przez zakład pracy wiadomości" (art. 52 § 2 KP) należy rozumieć wiadomości na tyle sprawdzone, aby kierownik zakładu pracy mógł nabrać uzasadnionego przekonania o nagannym postępowaniu danego pracownika. Nie wchodzi zatem w grę przyjęcie, że uzyskanie przez pracodawcę pierwszej wiadomości o określonym zdarzeniu, nawet niepotwierdzonej, powoduje rozpoczęcie biegu terminu. Niemniej jednak oczekuje się od niego sprawdzenia wiadomości i wyciągnięcia konsekwencji lub ich zaniechania (ze skutkiem w postaci niemożności skorzystania z instytucji zwolnienia dyscyplinarnego) (wyrok SN z 25.04.2014r, II PK 193/13, Legalis 1048614).

Zatem „bieg miesięcznego terminu z art. 52 § 2 k.p. rozpoczyna się dopiero od chwili, w której pracodawca uzyskał w dostatecznym stopniu wiarygodne informacje uzasadniające jego przekonanie, że pracownik dopuścił się czynu nagannego w stopniu usprawiedliwiającym niezwłoczne rozwiązanie umowy o pracę, czyli od zakończenia, podjętego niezwłocznie i sprawnie przeprowadzonego, wewnętrznego postępowania, sprawdzającego uzyskane przez pracodawcę wiadomości o niewłaściwym zachowaniu pracownika” (wyrok SN z 22.03.2016, II PK 37/15, LEX 2026396).

W pierwszej kolejności należy zatem dokonać szczegółowej analizy zasadności drugiej z przyczyn wskazanych w oświadczeniu pracodawcy polegającej na przekroczeniu uprawnień na zajmowanym stanowisku, poprzez przystąpienie w imieniu pozwanego do realizacji umowy o współpracy w zakresie wspólnego przeprowadzenia postępowań z Wojewódzkim Szpitalem (...) w O., pomimo niezawarcia tej umowy przez pozwanego i braku wiedzy jego Kierownika o czynnościach podejmowanych przez powódkę w tym zakresie. Wskazane zachowania powódki miały narazić pracodawcę na zawarcie niekorzystnej ekonomicznie umowy, przewidującej m. in. wynagrodzenie lidera ( (...) w O.), krótkie terminy płatności, długi okres trwania umowy.

W ocenie sądu, całokształt okoliczności ustalonych w niniejszej sprawie pozwala na przyjęcie, iż powódka nie działała sprzecznie z treścią § 6 Regulaminu Organizacyjnego zobowiązującego ją do złożenia wniosku o zamówienie w terminie poprzedzającym o co najmniej 120 dni datę zawarcia umowy. Co więcej, powódka, będąc przekonana, iż procedura ulegnie niejako powtórzeniu w stosunku do tej z 2015 roku miała uzasadnione prawo uznać, iż wobec postawy Dyrekcji pozwanego jest zwolniona z tego obowiązku.

Przede wszystkim okoliczności ustaleń poczynionych już wiosną 2016 roku z ówczesnym Dyrektorem placówki i niejako „zielone światło” w podejmowaniu wszelkich działań w organizowaniu kolejnego wspólnego przetargu z (...) w O. potwierdzili w swoich przekonujących zeznaniach świadkowie M. S. (1), ówczesny zastępca Dyrektora ds. lecznictwa J. O. (1) oraz P. G. (1). Świadkowie ci spójnie i logicznie wskazali, że z uwagi na dostrzegane przez ówczesną Dyrekcję korzyści płynące ze wspólnego zakupu leków, wiosną 2016 roku zapadły decyzje, by przedsięwzięcie powtórzyć także i w kolejnym roku. Choć świadek M. S. (1) pamiętał stosunkowo niewiele szczegółów podejmowanych działań, to jednak wspólna relacja wymienionych świadków pozostaje w pełni zbieżna z twierdzeniami powódki i pozwala odtworzyć dość dokładny przebieg zdarzeń. Nie sposób przy tym pominąć, iż świadek M. S. (1) bardzo racjonalnie wyjaśnił, że wspólne postepowanie o zakup leków było uzasadnione także z tego powodu, że pozwana placówka, jako bardzo zadłużona, nie była pożądanym kontrahentem, natomiast występując wspólnie z niezadłużonym (...), uzyskiwała zdecydowanie korzystniejsze warunki zakupu leków. Natomiast P. G. (1) wiarygodnie wskazał, iż już w 2015 roku analizując potencjalne korzyści płynące ze wspólnego zakupu leków, M. S. (1) poinformował go w obecności M. S. (2) i H. L. (1), iż od tej pory leki będą kupowane we wspólnym postępowaniu i to kierownik apteki będzie odpowiedzialna za przeprowadzenie tego postępowania.

Dokonując oceny ustalonego stanu faktycznego bez żadnych wątpliwości należy przyjąć, iż H. L. (1) miała pełne prawo uznać, że mimo zmiany personalnej na stanowisku Dyrektora pozwanego pracodawcy, ustalenia poczynione wiosną 2016 roku pozostają w mocy. W ocenie Sądu, nie sposób uczynić pracownika, nawet zajmującego stanowisko kierownicze, odpowiedzialnym za swego rodzaju brak ciągłości działań podejmowanych przez kolejne osoby zatrudnione na stanowisku lub pełniące obowiązki Dyrektora pozwanego. To na Dyrekcji placówki ciążył obowiązek informowania podległych pracowników, że poprzednie decyzje zostają anulowane, natomiast strona pozwana, ani świadek J. S. (1) nie wykazała, iż takie działania podjęto.

W konsekwencji przyjąć należy, iż powódka nie miała obowiązku oczekiwać na kolejną wyraźną zgodę Dyrekcji na wspólne organizowanie przetargu, bowiem taką zgodę już wcześniej otrzymała, a milczenie pracodawcy pod złożeniu pisma z dnia 14 lipca 2016 roku miała w pełni uzasadnione prawo potraktować jako kontynuację „polityki” M. S. (1).

W świetle powyższego, nie sposób uznać, iż powódka w sposób zawiniony naruszyła swoje podstawowe obowiązki pracownicze. O ile o umyślności, w ogóle w ocenie Sądu, nie może być mowy, o tyle ustalony stan faktyczny nie pozwala także na uznanie, by H. L. (1) zachowała się rażąco niedbale. Dysponując zgodą M. S. (1) na podejmowanie działań w celu zorganizowania wspólnego postepowania, powódka nie przekroczyła swoich uprawnień.

Dodatkowo, w ocenie Sądu nie sposób przypisać powódce niedopełnienia podstawowych obowiązków pracowniczych także w kontekście tego, iż, jak wskazał sam świadek K. otrzymał z Działu zamówień publicznych pismo powódki informujące o wspólnym postępowaniu o zakup leków (z dnia 14 lipca 2016 roku). Jakkolwiek świadek nie potrafił wskazać daty, z którą to pismo otrzymał, to jednak, w ocenie Sądu, nie mogło to nastąpić przed nadejściem podpisanej przez (...) w O. umowy, bowiem wówczas logicznym byłoby zajmowanie przez zastępcę Dyrektora decyzji kompleksowo- i naniesienia uwag na karcie obiegu umowy i reakcji na pismo powódki. Zdaniem Sądu, powyższe fakty świadczą, iż pismo trafiło do D. K. (1) przed 30 września 2016 roku. Zupełnie niezrozumiałym pozostaje przy tym fakt, że w sytuacji, w której zbliżał się niejako „graniczny” termin wszczęcia samodzielnych postępowań przetargowych, świadek w żaden sposób nie udokumentował swoich spotkań z powódką i nie zobowiązał jej pisemnie do udzielenia odpowiedzi na postawione pytania o korzyści ekonomiczne.

Jednak żaden z wymienionych świadków- ani J. S. (1), ani też M. S. (2), czy D. K. (1) nie wykazali, iż powódce złożono formalne oświadczenie Dyrekcji o odmowie przystąpienia do wspólnego postępowania i braku uprawnień do podjęcia wstępnych działań mających na celu zorganizowanie późniejszego wspólnego postępowania. Jeszcze bowiem w sierpniu 2016 roku J. S. (1) (jak sama zeznała) rozmawiała z M. S. (2) o zabezpieczeniu środków finansowych na wspólne postępowanie. Natomiast w dniu 05 października 2016 roku M. S. (2) na karcie obiegu umowy prosiła o stanowisko D. K. (1). Strona pozwana nie wyjaśniła przy tym przekonująco, jaki był cel podejmowania tych wszystkich działań (tym bardziej w październiku 2016 roku), skoro zapadła decyzja o nieprzystępowaniu do wspólnego postępowania. Dodatkowo, trudno uznać za uzasadnione stanowiska zastępców Dyrektora ds. (...) i (...)Logistycznych, którzy wiedząc o podejmowanych przez powódkę działaniach i zbliżającym się (bądź nawet przekroczonym) terminie możliwości rozpoczęcia samodzielnego postępowania przetargowego, nie podjęli żadnych formalnych działań mających na celu ustalenie stopnia zaawansowania wspólnego postępowania i podjęcia kroków w celu ewentualnego samodzielnego postępowania przetargowego.

Nadto, nie sposób przyjąć, iż Dyrekcja pozwanego nie posiadała wiedzy o jednostronnie podpisanej umowy o współpracy, a także, brak jest jakiegokolwiek dokumentu świadczącego o tym, by decyzja o odmowie złożenia podpisu przez Dyrekcję była powódce przekazana. Sąd nie podziela także stanowiska pozwanej, iż powódka winna ponosić pośrednią odpowiedzialność za to, iż w tak istotnej sprawie, jaką była jednostronnie podpisana umowa o współpracy w zakresie wspólnego postępowania o zakup leków nikt, a szczególności zastępcy Dyrektora, którzy posiadali wiedzę o tych faktach, nie poinformował Dyrektor K. F. (1), która swoje stanowisko objęła w dniu 11 października 2016 roku. Z oczywistych względów nie mogła tego uczynić sama powódka, bowiem w ocenie Sądu, przekonująco wskazała, iż o wpłynięciu jednostronnie podpisanej umowy o współpracy nie wiedziała. Nie można przy tym zgodzić się z twierdzeniem D. K. (1), iż to właśnie powódka „przyniosła” jednostronnie podpisaną umowę o współpracy, albowiem okoliczności tej nie potwierdzają żadne zgromadzone dokumenty, a przekonująco zaprzeczyli im zarówno powódka, jak i P. G. (1), który wyraźnie wskazał, iż umowa wpłynęła do Działu Zamówień Publicznych i osobiście założył dla niej kartę obiegu. Co istotne, świadek D. K. (1) wskazał, że nic mu nie wiadomo, by przed jego adnotacją, Dyrektor J. S. (1) podjęła jakąś decyzję w zakresie wspólnego postępowania. Zatem w świetle powyższego, nie sposób przyjąć, iż powódka podejmowała działania, pomimo braku zgody pracodawcy, zwłaszcza, iż taką zgodę uzyskała już od M. S. (1), a nie anulowała jej J. S. (1). Trudno przy tym uznać, by bezpośrednio po rozmowie z J. S. (1), powódka celowo wprowadziła w błąd M. S. (4)- swoją podwładną wskazując, iż Dyrekcja podtrzymała zgodę na podjęcie wspólnych działań. Dodać przy tym należy, że w przeciwnym razie, wobec braku zgody, J. S. (1), nie dowiadywałaby się u M. S. (2), czy szpital posiada zabezpieczenie finansowe na wspólny przetarg, lecz raczej starałaby się konsultować w ogóle zasadność wspólnego postępowania. Natomiast świadek M. S. (2) stwierdziła wprost, że pani Dyrektor zdecydowała, że postępowanie przetargowe pracodawca powódki będzie prowadził we własnym zakresie i było to w listopadzie, czy też grudniu 2016 roku. Nadto, świadek K. P. (3) potwierdził, że w październiku 2016 roku dowiedział się od D. K. (1), że wymieniony po rozmowie z powódką uznał, iż pozwany nie przystąpi do wspólnego postepowania. Z uwagi na powyższe, jedynie od tego momentu ewentualne działania należałoby rozpatrywać pod kątem działań sprzecznych z wolą pracodawcy. Tymczasem strona pozwana nie wykazała, by w tym okresie powódka jakiekolwiek czynności w związku ze wspólnym postępowaniem podejmowała. Nie sposób także zgodzić się ze stanowiskiem strony pozwanej, jakoby powódka nie dysponowała pisemną zgodą Dyrekcji na podjęcie działań zmierzających do przeprowadzenia wspólnego postepowania. Jak bowiem przekonująco wskazała nie tylko sama powódka, lecz także świadek S. M. (1), w roku 2015 H. L. (1) także nie przedstawiała liderowi pisemnego pełnomocnictwa ani zgody swojego pracodawcy, a mimo to do wspólnego postepowania doszło i żadna ze stron nie stwierdziła w tym zakresie uchybień formalnych.

Zupełnie na marginesie należy wskazać, iż jako nieco nieuzasadnione jawi się stanowcze stanowisko Dyrekcji pozwanego, iż to powódka miała przedstawić ekonomiczne korzyści wynikające ze wspólnego postepowania dla szpitala, a odpowiedzi przez nią udzielane jawiły się pracodawcy jako niewystarczające. W ocenie Sądu, powódka precyzyjnie i przekonująco przedstawiła korzyści ekonomiczne polegające między innymi na tym, że w przypadku przystępowania do wspólnego postępowania z niezadłużonym liderem, szpital mógł liczyć na zdecydowanie korzystniejsze ceny leków, nawet w przypadku, gdy ceny leków onkologicznych pozostawały niezmienne. Zdaniem Sądu, przede wszystkim wobec faktu, iż powódka nie jest ekonomistą, oczekiwanie wskazania potencjalnych korzyści ekonomicznych w formie liczb winno być skierowane do D. zajmującego się finansami pracodawcy. Zwrócić przy tym należy uwagę, iż świadek J. O. (1) wskazywał, iż próby dokładnego policzenia korzyści były podejmowane, lecz nie twierdził, by czyniła to personalnie powódka, a nawet wskazywał na inny dział, ani za wyjątkiem wskazania, iż uzyskano bilans dodatni dla szpitala, nie podał szczegółów wyliczeń.

Faktem jest, iż powódka wykazała pewną nieostrożność, nie domagając się od nowej osoby p.o. Dyrektora J. S. (1) zajęcia stanowiska na piśmie, lecz jak przekonująco wskazała, nie było to pierwsze pismo, na które nie otrzymała odpowiedzi pisemnej, więc przekonująco uznała ustalenia ustne za wiążące. W ocenie Sądu, powódce należy dać w tym zakresie wiarę, albowiem, jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, obrót pismami i odpowiedzi nie były u pozwanego tak sformalizowane, jak utrzymywała K. F. (1), czy też J. S. (1). W sposób jasny przeczą temu zarówno wypowiedzi świadka P. G. (1), jak również zachowanie D. K. (1) i M. S. (2), którzy przy czynionych przez siebie adnotacjach, czy to na pismach, czy też w założonej przez powódkę karcie obiegu umowy nie wskazywali żadnych dat, co wysoce utrudnia ustalenie chronologii zdarzeń.

Zatem w ocenie Sądu, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego jako przyczyna niezasadna jawi się wskazane w oświadczeniu pracodawcy przekroczenie przez H. L. (1) uprawnień na zajmowanym stanowisku, poprzez przystąpienie w imieniu pozwanego do realizacji umowy o współpracy w zakresie wspólnego przeprowadzenia postępowań z Wojewódzkim Szpitalem (...) w O., pomimo niezawarcia tej umowy przez pozwanego i braku wiedzy jego Kierownika o czynnościach podejmowanych przez powódkę w tym zakresie. Postępowanie dowodowe wykazało ponad wszelką wątpliwość, iż Dyrekcja pozwanego (zarówno Dyrektorzy M. S. (1) oraz J. S. (1), jak i zastępcy- D. K. (1) oraz M. S. (2)) mieli wiedzę na temat podejmowanych przez powódkę działań. Dodatkowo, trudno uznać, iż powódka przystąpiła do realizacji umowy o współpracy przed jej podpisaniem przez pracodawcę. Realizacja umowy nie była możliwa przed złożeniem podpisu przez pozwanego, co potwierdziła S. M. (1), wskazując, iż jedynie omyłkowo podejmowano dalsze kroki, co nie miałoby miejsca, gdyby nie błędne przekonanie pracowników (...), że umowa została zwrócona po złożeniu podpisu przez pozwanego. Nadto, przeprowadzone dowody w żaden sposób nie potwierdziły, że powódka posiadała jakąkolwiek wiedzę o decyzji pracodawcy o odstąpieniu od wspólnego postępowania. Trudno przy tym uznać, że to na powódce spoczywa odpowiedzialność za narażenie szpitala na zawarcie niekorzystnej umowy. W ocenie Sądu, karta obiegu umowy, którą powoda założyła, jest narzędziem, które w pewnym stopniu miało zapobiegać właśnie narażeniu pozwanego na decyzje dla niego niekorzystne. Trudno uznać, by to powódka miała analizować ewentualne terminy płatności za wystawione faktury, wynagrodzenie dla lidera, czy też termin obowiązywania umowy, pod kątem sytuacji finansowej szpitala. Tymczasem uwag do tych aspektów nie miała ani podczas nanoszenia zapisów na pierwszej karcie obiegu umowy, ani podczas analizy jednostronnie podpisanej umowy Dyrektor ds. Ekonomicznym- M. S. (2). Powódka nie mogła też narazić szpitala na zawarcie niekorzystnej umowy, bowiem ani swoim działaniem, ani też poprzez zaniechanie nie ukrywała przed pracodawcą treści projektu umowy, bowiem na etapie jednostronnie podpisanej umowy nie była już w ten proces zaangażowana, a ostatecznie to Dyrekcja pozwanego podejmowała decyzje o tym, czy umowa jest dla pozwanego korzystna, czy też nie.

Z uwagi na powyższe, nie sposób przyjąć, iż powódka w odniesieniu do z wymienionej przyczyny rażąco naruszyła podstawowe obowiązki pracownicze. Trudno także przyjąć, iż H. L. (1) nie wykazała dbałości o mienie pracodawcy, bowiem, jak przekonująco wywodziła, z punktu widzenia zaopatrzenia w leki, dostępność leków oraz ceny jednostkowe, wspólne postępowanie mogło przynieść same korzyści dla pracodawcy.

Zasadniczo nie sposób kwestionować stanowiska K. F. (1) w zakresie tego, iż niezłożenie w terminie wniosku o zamówienie publiczne mogło narazić szpital na straty, a nawet zaburzyć ciągłość jego funkcjonowania, lecz jak już wyżej wskazano, do uznania, iż przyczyna ta ma stanowić jedną z podstaw rozwiązania stosunku pracy z pracownikiem w trybie art. 52 § 1 kp konieczne jest wykazanie zawinienia pracownika, co w niniejszej sprawie nie nastąpiło.

Nie sposób przy tym pominąć, iż jak sama pozwana przyznała, nie posiada żadnej wiedzy na temat ustaleń czynionych przez powódkę z M. S. (1) i J. S. (1). Dodatkowo, K. F. (1) nie wykazała, by osobiście czyniła jakiekolwiek ustalenia w kierunku stwierdzenia, czy zachowaniu powódki można przypisać zawinienie. W ocenie Sądu, zachowanie takie powinno zostać uznane za nieprawidłowe, bowiem trudno wymagać od pracownika wykonującego polecenia przełożonych, by przewidział, że zachowanie znajdujące pełną akceptację u jednych władz, zostanie uznane za zawinione rażące naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych przez kolejne osoby zajmujące stanowisko Dyrektora pracodawcy. Co istotne, sam D. K. (1) stwierdził, że pismo powódki po naniesieniu przez niego adnotacji o braku zgody winno trafić do Dyrektor naczelnej, lecz sam nie informował powódki o treści swojej adnotacji.

Faktem jest, iż powódka miała w zakresie obowiązków terminowo przeprowadzić postępowanie o zamówienie publiczne, jednak takie postępowanie zostało w 2015 roku zastąpione postępowaniem grupowym (przy pełnej wiedzy i akceptacji Dyrekcji) i wobec powódki nie wyciągnięto żadnych konsekwencji. Zatem po uzyskaniu zgody i akceptacji przełożonych H. L. (1) w 2016 roku ponownie podjęła czynności zmierzające do postępowania grupowego. Nie można przy tym podzielić twierdzeń K. F. (1), jakoby nie było zgody pracodawcy na takie postępowanie i powódka musiała o tym wiedzieć, bowiem nie wiedział o tym P. G. (1), ani (jeszcze w dniu 05 października 2016 roku) sami zastępcy Dyrektora ds. (...) i (...)Logistycznych, bowiem w przeciwnym razie bezcelowym byłoby domaganie się przez nich podania przez powódkę korzyści ekonomicznych wynikających dla pracodawcy ze wspólnego postępowania.

Odnosząc się zatem do pierwszej z wymienionych w oświadczeniu przyczyn, polegającej na nieprzygotowaniu i braku zgłoszenia do kierownika jednostki wniosku o udzielenie zamówienia publicznego na dostawę produktów leczniczych w terminie umożliwiającym przeprowadzenie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego i zawarcie umowy, o którym mowa w § 6 ust. 4 pkt 2 Regulaminu Udzielania Zamówień Publicznych u pozwanego. Wskazane zachowanie naruszyło interesy pracodawcy poprzez uniemożliwienie przeprowadzenia zamówienia publicznego w terminie do końca 2016 roku na dostawę produktów leczniczych o znacznej wartości, ustalonej przez powódkę bez konsultacji z pracodawcą, na kwotę 53 mln złotych, to w ocenie Sądu, należy przede wszystkim wskazać, iż przyczyna ta jawi się jako niezasadna, o czym nadmieniono we wcześniejszej części rozważań, wskazując, iż w ocenie Sądu, powódka nie miała obowiązku uruchamiać ustalonej u pozwanego procedury w przypadku przystąpienia do wspólnego postępowania z (...) w O..

W powyższym zakresie, przekonujące jest stanowisko H. L. (1), która podnosiła, iż zgodnie z poleceniem M. S. (1), w 2016 roku miała podejmować działania analogiczne, jak w 2015 roku, z czego można wnioskować, iż podejmowane przez powódkę czynności zostały w pełni akceptowane przez Dyrekcję pracodawcy. Strona pozwana nie udowodniła przy tym, iż w 2015 roku, oprócz dokumentów związanych ze wspólnym postępowaniem, powódka odrębnie złożyła do Działu Zamówień Publicznych (wg regulaminu) wnioski o udzielenie zamówienia publicznego.

Mając na względzie powyższe, nie sposób przypisać powódce rażącego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, nawet przy przyjęciu, iż w stosunku do H. L. (1), jako osoby zatrudnionej na kierowniczym stanowisku należy stosować surowsze kryteria oceny.

Dodatkowo, w ocenie Sądu, przyjąć należy, iż w odniesieniu do obu przesłanek, nastąpiło (podnoszone przez stronę powodową) przekroczenie przez pracodawcę terminu przewidzianego w treści art. 52 § 2 kp.

W ocenie Sądu Dyrekcja pozwanego w zasadzie o działaniach powódki wiedze posiadał przez cały czas. Jak wyżej wskazano, nie sposób wyodrębniać tu wiedzy M. S. (1), J. S. (1) i K. F. (1), bowiem istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy ma wiedza pracodawcy bez względu na to, jaka osoba w danej chwili jest Dyrektorem.

Dodatkowo, nie ulega wątpliwości, iż powódka informowała o swoich działaniach zarówno w piśmie z dnia 14 lipca 2016 roku, jak i w piśmie z dnia 21 lipca 2016 roku, zatem, w ocenie Sądu, już od tej daty pracodawca nie miał wątpliwości, że pracownica podjęła konkretne czynności zmierzające do przeprowadzenia wspólnego postępowania. Kolejna potwierdzająca działania powódki informacja została skierowana do M. S. (2) (zabezpieczenie środków). Dodatkowo, jak przyznała sama J. S. (1), dopytywała Dział Zamówień publicznych, czy zostały poczynione kroki celem inicjowania postępowań przetargowych, a także ustalała z M. S. (2), czy pozwany zabezpieczył środki na wspólne postępowanie. Jakkolwiek wymieniona świadek nie podała daty tego zapytania, to jednak z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można przyjąć, iż uczyniła jeszcze kiedy pełniła obowiązki Dyrektora pozwanego, czyli przed 11 października 2016 roku, a skoro M. S. (2) nie informowała J. S. (1) o jednostronnie podpisanej umowie o współpracy, prawdopodobnie miało to miejsce przed dniem 05 października 2016 roku, od której to daty bez wątpliwości należy liczyć wiedzę M. S. (2) o jednostronnie podpisanej umowie o współpracy. Zatem najpóźniej w tej dacie pracodawca powódki miał pełną, potwierdzoną i szczegółową wiedzę o zakresie czynności podjętych przez H. L. (1) oraz wiedzę, iż wymieniona nie złożyła wniosku o udzielenie zamówienia publicznego na dostawę leków. Za powyższym tokiem rozumowania przemawia także fakt, iż w przeciwnym razie, gdyby J. S. (1) nie pełniła już obowiązków Dyrektora, o fakcie braku wniosku powódki do Działu Zamówień Publicznych z całą pewnością bezzwłocznie poinformowałaby K. F. (1). Mając na względzie, iż wymieniona utrzymywała z kolei, iż o powyższym dowiedziała się w pierwszych dniach listopada 2016 roku, należy przyjąć, że J. S. (1), o braku złożenia przez H. L. (1) wniosku uruchamiającego procedurę przeprowadzenia własnego postępowania dowiedziała się przed 11 października 2016 roku. Przy czym, choć świadek J. S. (1) nie potrafiła sobie przypomnieć, jaka była odpowiedź Działu Zamówień Publicznych na jej pytanie, to jednak bez żadnych wątpliwości należy przyjąć, iż informacja była zgodna z rzeczywistością, brak jest bowiem jakichkolwiek przesłanek, by uznać, iż Dział Zamówień Publicznych wprowadził Dyrekcję w błąd odnośnie powyższej kwestii. Na marginesie należy wskazać, iż zakup leków i produktów leczniczych wpisuje się, jako jedna z najważniejszych czynności, w działalność pozwanej placówki. Nie sposób przy tym pominąć, iż we wniosku o udzielenie zamówienia publicznego wnioskodawca określa przedmiot zamówienia i jego cenę. Dział zamówień publicznych określa tryb realizacji zamówienia. Następnie wniosek trafia do działu ekonomicznego i Dyrektor ds. ekonomicznych potwierdza zabezpieczenie kwoty. Ostatecznie wniosek trafia do dyrektora naczelnego do akceptacji. Po akceptacji przez dyrektora wraca do Działu Zamówień Publicznych (zgodnie z obowiązującym u pozwanego Regulaminem udzielania zamówień publicznych, wszczęcie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego poprzedza przygotowanie i złożenie przez jednostkę organizacyjną do kierownika Zamawiającego wniosku o udzielenie zamówienia publicznego, natomiast Kierownikiem Zamawiającego zgodnie z par. 1 pkt. 4.4 ww Regulaminu jest Dyrektor SP ZOZ (...) z (...)- (...) (...) w O.). Zatem, w sytuacji, gdy w pierwszych dniach września 2016 roku dokumenty nie zostały przedłożone do akceptacji J. S. (1), posiadała ona pełną wiedzę, że H. L. (1) takiego wniosku do Działu Zamówień Publicznych w wymaganym terminie nie złożyła.

Z uwagi na powyższe, należy przyjąć, iż pracodawca przekroczył termin jednego miesiąca od daty powzięcia potwierdzonej informacji na temat zdarzeń wskazanych jako przyczyny rozwiązania z powódką umowy o pracę.

W konsekwencji, Sąd na podstawie treści art. 58 kp zasadził od pozwanego pracodawcy na rzecz powódki H. L. (1) odszkodowanie w wysokości 28.800 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 07 grudnia 2016 roku (data doręczenia odpisu pozwu pozwanemu), o czym orzeczono w punkcie I wyroku.

Sąd oddalił natomiast powództwo w części dotyczącej odsetek od dnia wniesienia pozwu mając na względzie treść uchwały Sądu Najwyższego z dnia 06 marca 2003 roku (IIIPZP 3/03; OSNP 2004/5/74), zgodnie z którą „ustawowe odsetki od odszkodowania przysługującego pracownikowi z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia stają się wymagalne w dniu doręczenia pracodawcy odpisu pozwu zawierającego żądanie zapłaty tego odszkodowania.” (pkt II wyroku).

Odnosząc się do rozstrzygnięcia o kosztach procesu, to wskazać należy, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami generalną zasadą jest obciążanie kosztami procesu strony przegrywającej spór (zob. wyroki SN: z dnia 3 lutego 20101 r., II PK 192/09, Lex nr 584735 oraz z dnia 27 maja 2010 r., II PK 359/09, Lex nr 603828).

Sąd w oparciu o przepis art. 98 § 1 i 2 kpc od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.800 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt III wyroku).

Sąd w oparciu o przepis art. 113 ust.1 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych - nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w (...)) kwotę 607 złotych tytułem opłaty, od której uiszczenia powódka była zwolniona z mocy ustawy (pkt IV wyroku).

Na podstawie art. 477 2 § 1 k.p. - Sąd nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty zasądzonego odszkodowania, odpowiadającej jednomiesięcznemu wynagrodzeniu powódki (pkt V wyroku).

SSR Monika Wawro

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Kuczyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Monika Wawro,  Danuta Czepułkowska, Alicja Maksimow
Data wytworzenia informacji: