IV P 98/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Olsztynie z 2019-11-19
Sygnatura akt IV P 98/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Olsztyn, dnia 24 października 2019 r.
Sąd Rejonowy w (...) IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w następującym składzie:
Przewodniczący: SSR Tomasz Bulkowski
Protokolant: st.sekr.sąd. Joanna Racis
po rozpoznaniu w dniu 24-10-2019 r. w (...) na rozprawie
sprawy z powództwa M. M.
przeciwko Grupie (...) Sp. z o.o. w W.
o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych
1. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 74 982,87 (siedemdziesiąt cztery tysiące dziewięćset osiemdziesiąt dwa 87/100) złotych brutto tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 03-04-2019 r., do dnia zapłaty;
2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4700 (cztery tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 2700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego;
3. nadaje wyrokowi w pkt 1 rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 2171,16 (dwa tysiące sto siedemdziesiąt jeden 16/100) złotych;
4. nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w (...) kwotę 3393 (trzy tysiace trzysta dziewięćdziesiąt trzy) złotych tytułem nieopłaconych kosztów sądowych.
SSR Tomasz Bulkowski
Sygn. akt IV P 98/19
UZASADNIENIE
Powód M. M. w dniu 3 kwietnia 2019 roku złożył pozew przeciwko Grupie (...) sp. z o.o. w W., w którym domagał się zasądzenia na swoją rzecz kwoty 40.000 złotych tytułem zapłaty wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w okresie od kwietnia 2016 roku wraz z odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu wg norm przepisanych bądź przedłożonego spisu kosztów.
W uzasadnieniu pozwu M. M. wskazał, iż m.in. w kwietniu 2016 roku obowiązująca norma czasu pracy wynosiła 168 godzin , natomiast on faktycznie przepracował 288 godzin łącznie, w tym 120 godzin nadliczbowych. Powód podniósł , iż nie otrzymał wynagrodzenia za prace w godzinach nadliczbowych, jak również nie zostało zrekompensowane czasem wolnym od pracy. Ponadto powód dołączył do pozwu przygotowane przez siebie opracowanie przepracowanych godzin za każdy miesiąc pracy od kwietnia 2016 roku do grudnia 2018 roku.
M. M. podniósł również, że przy podpisywaniu umowy o pracę wskazano, iż musi także podpisać umowę zlecenia z (...) sp. z o.o. z siedzibą w W.. Nie tłumaczono zasadności tej czynności, wskazywano jedynie, iż to taka praktyka”.
Pozwana spółka Grupa (...) sp. z o.o. w W. wniosła o oddalenie powództwa, kwestionując roszczenie powoda zarówno co do zasady, jak i wysokości. Pozwana wskazała, iż należne powodowi wynagrodzenie zasadnicze wraz z dodatkiem za pracę w godzinach nadliczbowych i dodatkiem za pracę w porze nocnej za pracę było powodowi wypłacane. Pozwany pracodawca zakwestionował wiarygodność przedstawionych przez powoda wyliczeń ilości przepracowanych godzin, w tym nadgodzin oraz wynagrodzenia, którego z tego tytułu się domaga. Odnosząc się do zawartych przez powoda umów zlecenia strona pozwana podkreśliła również, iż z uwagi na korzyści w postaci dodatkowego wynagrodzenia , zawieranie przez pracowników dodatkowych umów cywilnoprawnych jest i było powszechna praktyką obopólnie akceptowaną i zdanie pozwanej nie można twierdzić , że była to czynność narzucona przez pozwana spółkę. Pozwana zaprzeczyła ilości godzin przepracowanych przez powoda w przedstawionych przez niego grafikach.
Pismem z dnia powód rozszerzył powództwo o kwotę 34.982,87 złotych.
Pozwana w odpowiedzi na powyższe dalej domagała się oddalenia powództwa w całości.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
M. M. od dnia 1 kwietnia 2016 roku był zatrudniony w pozwanej firmie na podstawie umowy o pracę, początkowo na okres próbny, następnie od dnia 31 maja 2016 roku na podstawie umowy na czas określony, w pełnym wymiarze czasu pracy. Wynagrodzenie powoda odpowiadało minimalnemu wynagrodzeniu za pracę i tak w roku 2016 powód otrzymywał 1.850 zł miesięcznie brutto, w 2017 roku 2.000 zł brutto, zaś w 2018 roku 2.100 zł brutto.
Przed zawarciem umowy o pracę, M. M. początkowo świadczył pracę dla pozwanego w oparciu o umowę zlecenia.
Tego samego dnia, w którym powód rozpoczął pracę na rzecz Grupa (...) sp. z o.o. w W. powód miał zacząć pracować na rzecz (...) Sp. z o.o. w W.. Powód z ww. spółką 23.03.2016r. podpisał umowę zlecenia na mocy której zobowiązał się między innymi do zapewnienia ochrony mienia i obiektów monitorowanych, polegającej na pozostawaniu w gotowości do podejmowania natychmiastowej interwencji na wskazanych obiektach, sprawdzanie stanu prawidłowego zabezpieczenia oraz wykonywania doraźnej ochrony fizycznej na obiektach, pozostawaniu w gotowości do podjazdów kontrolnych, sprawdzaniu stanu zużycia oznaczeń i elementów zleceniodawcy umieszczanych na chronionych obiektach. Umowa została zawarta na czas nieoznaczony, a powód za właściwe wykonanie zlecenia miał otrzymywać wynagrodzenie 8 zł za godzinę netto oraz wynagrodzenie od 1 do 200 zł netto za pracę wg wyceny kwotowej płacone w terminie do 20 dnia każdego miesiąca za poprzedni miesiąc. Zleceniodawca mógł obniżyć wynagrodzenie, a w rażących przypadkach pozbawić wykonawcę całkowicie wynagrodzenia za niewłaściwe wykonywanie umowy. Takie potrącenia były dokonywane za nadmierne, zdaniem zleceniodawcy, zużycie paliwa w samochodach, którymi poruszał się powód. Umowę zlecenia przekazał powodowi do podpisu jego przełożony. Pracownicy, w tym także powód, zostali poinformowani, że pierwsze godziny są wypracowywane w ramach stosunku pracy do wysokości normy miesięcznej, natomiast pozostałe godziny pracy miały być rozliczane w ramach stosunku zlecenia. Powód, jeśli chciał dalej pracować, musiał podpisać umowę zlecenia z (...) Sp. z o. o.
(okoliczności niesporne, świadectwo pracy k.7, kwestionariusz k.84, umowa zlecenie z aneksem k.238-239, zeznania i wyjaśnienia powoda k.189v,425v, zeznania G. G. k.191v, zeznania B. Ż. k.190v-191)
Pomiędzy spółką Grupa (...) sp. z o.o. a (...) sp. z o.o. zawarta była umowa o współpracy przy wykonywaniu usług. Na podstawie umowy spółki zobowiązane były do współpracy na terenie całego kraju przy wykonywaniu umów zawartych pomiędzy (...) Sp. z o.o. a jej kontrahentami. Spółki (...) są powiązane kapitałowo, gdyż wspólnikiem obu spółek jest ta sama osoba.
(umowa k.183-184, odpis KRS k.185, 277-279)
Powód pracował w grupach interwencyjnych jedno lub dwuosobowych, jako pracownik ochrony. M. M. świadczył pracę w dni powszednie jak również w niedziele i święta oraz w porach nocnych.
Pracownicy grup interwencyjnych w ramach patroli interwencyjnych wykonywali czynności w tzw. rejonach, przy czym każdy rejon mieścił się w innej części miasta. Rejonów było pięć, różniły się zakresem interwencji, były to tzw. rejony uzbrojone i nieuzbrojone. Trzy rejony były rejonami uzbrojonymi, w tych rejonach patrole interwencyjne zazwyczaj były dwuosobowe, zaś dwa pozostałe: czwarty i piąty były to rejony na których zazwyczaj pracował jeden pracownik ochrony. Powód pracował w każdym z rejonów.
Pracownicy pozwanej na wyposażeniu posiadali umundurowanie z symbolem i logiem firmy (...) , legitymację i dwa identyfikatory- na dwie spółki, samochód, a także broń podczas pełnienia patrolu w rejonach 1,2 lub 3. Broń, którą pracownicy pozwanego mieli na wyposażeniu należała do spółki (...) Sp. z o.o. Broń pracownicy pobierali z magazynu, a fakt ten odnotowywany był w książce wydawania broni. Po zakończonej służbie pracownik obowiązany był zdać broń do magazynu. Pracownicy pozwanego nie byli informowani, czy danego dnia pracują na umowę o pracę , czy na umowę zlecenie, ich czynności w ramach tych obu umów niczym się nie różniły. Zdarzały się sytuacje, że w dni, które były uwzględniane jako dni pracy powoda w ramach stosunku pracy wydawano mu broń, która była własnością zleceniodawcy.
(umowy zlecenia k.238-239; przesłuchanie powoda k.189-190v, 425v, zeznania świadka B. Ż. k. 190 v-191, G. G. k. 191v-192, W. S. k.192v-193)
Powód świadczył pracę pod kierownictwem G. G. (2), później W. S. (1), którzy przygotowywali harmonogram pracy pracowników grup interwencyjnych. Nie było innej osoby nadzorującej pracę powoda w ramach umowy zlecenia, robili to przełożeni powoda w ramach stosunku pracy. Dyżury pełnione przez powoda były 24 godzinne. Harmonogram uwzględniał dyżury oraz rejon w którym pracownik wykonywał czynności. Przepracowane godziny pracy pracownicy odnotowywali w tzw. kartach drogowych, z których dane z całego miesiąca wprowadzane były do sytemu bez rozróżnienia czy praca wykonywana była w ramach zlecenia , czy umowy o pracę. Następnie system przeliczał godziny pracy, w taki sposób aby nie była wykazywana praca w nadgodzinach, ewentualnie, jeżeli nie było to możliwe, aby wykazać jak najmniejszą liczbę nadgodzin .
Pracę powód zazwyczaj rozpoczynał o godzinie 7.30 i kończył o godzinie 7.30 dnia następnego. W zależności od rejonu pracował z bronią, przy czym nawet w dni, które pobierał broń, kiedy miał teoretycznie pracować w ramach umowy zlecenia, godziny pracy były uwzględniane przy rozliczaniu czasu pracy w ramach umowy zlecenia.
(grafiki k.8-40, ewidencja czasu pracy k.159-182, 209-232, zestawienie godzin pracy k.246-273, zestawienie godzin pracy wykazanych w ramach umowy zlecenia k.280-299, k 307-310; zeznania świadka G. G. k 191 v -192, B. Ż. k.190v-191, W. S. k.192v-193)
W pozwanej firmie pracowników obowiązywał zarówno regulamin pracy, jak i regulamin wynagradzania.
Zgodnie z regulaminem pracy Grupy (...) sp. z o.o. czas pracy pracowników nie mógł przekroczyć 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin na tydzień, w pięciodniowym tygodniu pracy w trzymiesięcznym okresie rozliczeniowym . Okres rozliczeniowy trzymiesięczny odpowiadał poszczególnym kwartałom roku kalendarzowego i w każdym roku pierwszy okres rozliczeniowy rozpoczynał się 01 stycznia.
Czas pracy pracowników ochrony, grup interwencyjnych, stacji monitorowania, dyspozytorni i patroli mógł być przedłużony do 24 godzin na dobę.
Natomiast regulamin wynagradzania przewidywał, że za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia , przysługiwał dodatek w wysokości:
- 100 % wynagrodzenia — za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w nocy, w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy,
- 50% wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych. przypadających w każdym innym dniu niż określony w pkt. a), w tym godziny wynikające z przekroczenia norm dobowych.
Dodatek w wysokości 100% przysługiwał także za każdą godzinę pracy nadliczbowej z tytułu przekroczenia przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym , chyba że przekroczenie tej normy nastąpiło w wyniku pracy w godzinach nadliczbowych, za które pracownikowi przysługiwało prawo do dodatku w wysokości 100% lub 50% wynagrodzenia.
Natomiast wskazane powyżej dodatki nie przysługiwały pracownikowi, jeżeli otrzymał on w zamian za pracę w godzinach nadliczbowych czas wolny: w wymiarze jednakowym do przepracowanego czasu, jeżeli czasu wolnego udzielono na wniosek pracownika; w wymiarze 150 % w stosunku do czasu przepracowanego ponad normę , jeśli czasu wolnego udzielił pracodawca bez wniosku pracownika.
(regulamin pracy k. 124-141; regulamin wynagradzania pracowników- k. 119-123)
Pracownicy pozwanego zatrudnieni na podstawie umów o pracę mieli równocześnie zawarte umowy zlecenia ze spółkami, które wchodziły w skład grupy (...), do której należał również pozwany. W ramach tych umów pozwani mieli wykonywać te same czynności, jakie wykonywali na rzecz pozwanego. Pozwany unikał w ten sposób wypłacania pracownikom wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych. Odbywało się to w ten sposób, że w razie przekroczenia przez pracownika w danym miesiącu normy czasu pracy, wynagrodzenia za godziny wypracowane ponad normę, były wypłacane jako należność z umowy zlecenia.
Powód i inni pracownicy często wykonywali pracę w nadgodzinach, było to w zasadzie regułą z uwagi na zbyt małą liczbę pracowników. Zdarzało się że pracowali po 200- 240 godzin miesięcznie i więcej. Służba trwała 24 godziny lecz zdarzało się, że niektórzy pracownicy pełnili ją 3 -4 dni pod rząd. Czynności wykonywane w ramach umowy o pracę i umowy zlecenia niczym się nie różniły. Pracownicy nie byli informowani kiedy pracują w ramach umowy zlecenia.
(zeznania świadka B. Ż. k. 190v-191; przesłuchanie powoda k. 189v-190, 425, W. S. k. 192v-193, G. G. k 191 v -192)
W 2016 roku powód za wykonaną pracę otrzymał następujące wynagrodzenie: za miesiąc kwiecień – 1375,69 zł; za maj - 1461,53 zł; za czerwiec - 1465,38 zł; za lipiec- 1457,13 zł; za sierpień - 1461,53 zł; za wrzesień - 1469,35 zł; za październik - 1545,07 zł; za listopad - 1478,45 zł; za grudzień 1219,58 zł.
We wskazanym powyżej okresie powód przepracował po 56 godzin w porze nocnej w następujących miesiącach za co otrzymał dodatek: w maju 123,33 zł; czerwcu 129,50 zł; w lipcu 117,3 zł; w sierpniu 123,33, w październiku 117,60 zł; w grudniu 129,36 zł. W miesiącu wrześniu 64 godziny 134,55 zł , natomiast w listopadzie 57 godzin w porze nocnej, za co otrzymał dodatek w kwocie 125,40.
W 2017 roku powód otrzymał następujące wynagrodzenie: za miesiąc styczeń - 1810,46 zł; za miesiąc luty – 1577,91 zł; za miesiąc marzec – 1564,90 zł; za miesiąc kwiecień – 1567,61 zł; za maj – 1573,13 zł; za czerwiec – 1601,83 zł; za lipiec- 1573,13 zł; za sierpień – 1568,30 zł; za wrzesień – 1578,11 zł; za październik - 1568,30 zł; za listopad - 1574,83 zł; za grudzień 1578,28 zł.
Powód przepracował w godzinach nocnych: w miesiącu styczniu 56 godzin za co otrzymał dodatek w kwocie 221,28 zł; w lutym 48 godzin za co otrzymał dodatek w kwocie 120,00; w marcu 56 godzin za co otrzymał dodatek w kwocie 121,52; w kwietniu 48 , dodatek w kwocie 126,24; w maju 56, dodatek w kwocie 133,28 zł; w czerwcu 48 dodatek 114,24 zł; w lipcu 56 dodatek w kwocie 133,28; , w sierpniu 56 dodatek w kwocie 127,12; we wrześniu 48, dodatek w kwocie 114,24 zł; w październiku 56, dodatek w kwocie 127,17 zł; w listopadzie 32, dodatek w kwocie 80,00 zł; w grudniu 40 godzin w porze nocnej za co otrzymał dodatek w kwocie 105,20 zł.
W 2018 roku powód otrzymał następujące wynagrodzenie: za miesiąc styczeń – 1628,97 zł; za miesiąc luty – 1666,23 zł; za miesiąc marzec – 1742,51 zł; za miesiąc kwiecień – 1652,65 zł; za maj – 1652,65 zł; za czerwiec – 1633,23 zł; za lipiec- 1648,38 zł; za sierpień – 1643,10 zł; za wrzesień – 1649,76 zł; za październik – 1651,58 zł; za listopad – 1649,76 zł; za grudzień 1352,41 zł.
Powód przepracował w godzinach nocnych: w miesiącu styczniu 48 godzin za co otrzymał dodatek w kwocie 120,00 zł; w lutym 40 godzin za co otrzymał dodatek w kwocie 105,20 zł; w marcu 56 godzin za co otrzymał dodatek w kwocie 133,84 zł; w kwietniu 56 , dodatek w kwocie 147,28 zł; w maju 56, dodatek w kwocie 147,28 zł; w czerwcu 48 dodatek 120,00 zł; w lipcu 48 dodatek w kwocie 114,72zł; , w sierpniu 56 dodatek w kwocie 133,84zł; we wrześniu 40, dodatek w kwocie 105,20 zł; w październiku 64, dodatek w kwocie 145,92 zł; w listopadzie 40, dodatek w kwocie 105,00 zł;
W okresie od dnia 1 kwietnia 2016 roku do dnia 31 grudnia 2016 roku M. M. pracował ponad wymiar czasu pracy określony w umowie o pracę. Powód przepracował w ten sposób 3.723,09 godzin nadliczbowych, w tym w kwietniu 2016r. 120 godzin, w maju 2016r. 152 godziny, w czerwcu 2016r. 112 godzin, w lipcu 2016r. 120 godzin, w sierpniu i wrześniu 2016r. po 112 godzin, w październiku 2016r. 108 godzin, zaś w listopadzie i grudniu 2016r. po 128 godzin. W roku 2017r. powód w godzinach nadliczbowych przepracował odpowiednio 84,67 godzin w styczniu, 79,25 h w lutym, 90 h w marcu, 148 h w kwietniu, 130,5h w maju, 112 h 2 czerwcu, 144 h w lipcu, 99 h w sierpniu, 128h we wrześniu, 120 h w październiku i listopadzie, 104h w grudniu. W 2018r. godzin nadliczbowych w styczniu powód przepracował 111, w lutym 96, w marcu 124, w kwietniu 141,67, w maju 134, w czerwcu 142, w lipcu 96, w sierpniu 100, we wrześniu 95,5, w październiku 105,5, w listopadzie 88, zaś w grudniu 38.
Podczas wykonywania pracy ponad wymiar wykonywał on te same czynności, nie zmieniało się jego miejsce pracy, nie posiadał oddzielnych grafików i przez cały czas podlegał kontroli kierownika G. G. (2) lub W. S. (2). Przez cały czas pracował w tym samym umundurowaniu bez względu na to czy formalnie pracował dla (...) Sp. z o.o., czy dla pozwanego pracodawcy.
Za pracę w godzinach nadliczbowych przepracowanych za w/w okres powodowi przysługiwało wynagrodzenie w kwocie 74.982,87 złotych brutto, którego pozwany nie zapłacił .
(grafiki k.8-40, ewidencja czasu pracy k.159-182, 209-232, zestawienie godzin pracy k.246-273, zestawienie godzin pracy wykazanych w ramach umowy zlecenia k.280-299, k 307-310; zeznania świadka G. G. k 191 v -192, B. Ż. k.190v-191, W. S. k.192v-193opinia biegłego W. L. k. 312-363)
Stosunek pracy pomiędzy stronami sporu został rozwiązany za wypowiedzeniem umowy o pracę przez pracownika.
(okoliczność niesporna, nadto świadectwo pracy k. 7)
Pismem z dnia 19 marca 2019 roku powód wezwał Grupę (...) sp. z o.o. do zapłaty wynagrodzenia tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w kwocie 40.000 złotych.
(wezwanie wraz z potwierdzeniem odbioru k 68-69)
Pomiędzy stronami sporne było , czy powód pracował w godzinach nadliczbowych w zakresie jakim wskazywał. Zdaniem Sądu zaoferowane przez powoda dowody potwierdziły prawdziwość jego twierdzeń co do ilości godzin przepracowanych w okresach za jakie dochodził wynagrodzenia.
Ewidencja czasu pracy złożona przez pozwanego nie może być dowodem na faktyczną ilość godzin przepracowanych przez powoda , gdyż pozwany nierzetelnie prowadził ewidencję czasu pracy. Do takiego wniosku prowadzi analiza nie tylko zeznań powoda, lecz przede wszystkim treść zeznań świadków, w tym przełożonych powoda - G. G. (2) i W. S. (1). Świadkowi potwierdzili, że pracownicy pozwanego, w tym powód, pracowali według ustalonego grafiku, a zadaniem świadka było między innymi wprowadzanie do systemu komputerowego godzin pracy na podstawie grafiku i karty drogowej, przy czym praca ponad obowiązujący pracownika wymiar czasu pracy nie była wykazywana jako praca w godzinach nadliczbowych, lecz praca wykonywana w ramach umowy zlecenia. Uwzględniając powyższe nie budzi wątpliwości Sądu, że w systemie pozwanego obrazującym czas pracy powoda wykazane zostały tylko godziny „przypisane” do pozwanego. Powód natomiast wykonywał na rzecz pozwanego pracę również w inne dni, które były uwzględniane w ewidencji prowadzonej przez zleceniodawcę (...) Sp. z o.o. Dopiero zestawienie tych dwóch ewidencji daje obraz rzeczywistego czasu pracy powoda.
Podkreślić trzeba, że od początku 2017r. ewidencje czasu pracy pozwany i zleceniodawcy prowadzili w programie komputerowym. Zestawienie danych dotyczących czasu pracy powoda uzyskanych od pozwanego i zleceniodawcę, pozwoliło w sposób obiektywny ustalić czas pracy powoda. Odnośnie okresu od kwietnia do grudnia 2016r. ustalenia dotyczące czasu pracy powoda sąd oparł na przedłożonych przez niego harmonogramach i dokumentacji pracowniczej (ewidencji zwolnień lekarskich i urlopów). Zdaniem sądu zestawienie tych dokumentów z zeznaniami świadków, przede wszystkim zeznaniami przełożonych powoda, wskazuje, że harmonogramy pracy odzwierciedlały rzeczywisty czas pracy powoda. Świadek G. G. potwierdził, że okazane mu dokumenty stanowią „jego brudnopisy”. B. Ż. (2), pracujący na tym samym stanowisku, także nie miał wątpliwości, iż są to grafiki służb. Pracownicy ochrony, w tym powód, mieli pracować na podstawie ww. grafików. Mogły oczywiście następować w nich zmiany. Zdaniem sądu skoro jednak powód złożył harmonogramu przygotowane przez jego przełożonego, na podstawie których miał wykonywać pracę, to obowiązkiem pozwanego było ewentualne wykazanie, że powód nie wykonał pracy zgodnie z harmonogramem, który go obowiązywał. Dowodu na tę okoliczność pozwany nie przeprowadził, a jego twierdzenia dotyczące niewiarygodności dokumentów w postaci harmonogramów, w kontekście całości materiału dowodowego, jawią się jako bezpodstawne.
Ustalenia dotyczące wynagrodzenia należnego powodowi za przepracowane godziny nadliczbowe Sąd oparł na dowodzie z opinii biegłego z zakresu księgowości, z uwagi na skomplikowany charakter wyliczeń. Biegły sądowy wyliczeń dokonał zgodnie z przyjętymi przez sąd założeniami, a jego opinia była jasna i jednoznaczna. Strony nie złożyły żadnych zastrzeżeń do sposobu wyliczeń, a ponieważ nie budziły one wątpliwości sądu, przyjęto, że za pracę w godzinach nadliczbowych przepracowanych w spornym okresie powodowi przysługuje wynagrodzenie w kwocie 74.982,87 złotych brutto.
Sąd zważył, co następuje:
Roszczenie powoda zasługiwało na uwzględnienie w całości
W przedmiotowej sprawie kluczowym było dokonanie oceny, czy pracodawca może nie wypłacać pracownikowi wynagrodzenia za ponadwymiarowe godziny pracy, a pracownik wykonujący pracę narzuconą przez pracodawcę, w tym samym miejscu pracy, wykonujący te same czynności , pozostający w tym samym umundurowaniu i pod kierownictwem tych samych osób będzie otrzymywał za to wynagrodzenia na podstawie umowy zlecenia. Zdaniem sądu dopuszczalność takiej praktyki należy zdecydowanie odrzucić.
Na gruncie analogicznych stanów faktycznych Sąd Najwyższy słusznie wskazał, że w przypadkach posłużenia się przy zatrudnieniu i wynagradzaniu pracowników spółki dominującej umowami zlecenia zawieranymi przez spółkę zależną z pracownikami spółki dominującej o treści, przedmiocie lub tożsamym zakresie świadczonej pracy, stwierdza się nieważność umowy zlecenia, która „ustępuje” przed stosunkiem pracy. W takim orzekaniu, nieważna umowa zlecenia (art. 58 1 KC w związku z art. 300 KP) nie rodzi stosunku zobowiązaniowego, który w całości jest realizowany w ramach stosunku pracy łączącego pracownika z podmiotem dominującym, a nie na podstawie cywilnoprawnych umów zlecenia zawieranych z podmiotem zależnym od pozwanej spółki dominującej, które zmierzają do obejścia przepisów prawa pracy o wynagradzaniu za pracę w godzinach nadliczbowych (por. wyroki Sądu Najwyższego z: 5 listopada 2013 r., II PK 50/13, OSNP 2014 nr 9, poz. 129; 1 kwietnia 2014 r., I PK 241/13, 17 marca 2015 r., I PK 179/14, OSNP 2016 nr 11, poz. 140; 7 czerwca 2017 r., I PK 176/16). W takich przypadkach dochodzi do „przebicia zasłony korporacyjnej” podmiotu dominującego, który swoimi pozornie legalnymi działaniami, przekształcając odpowiednio struktury organizacyjne, zmierza do formalnego, ale nieważnego z mocy prawa związania swoich pracowników cywilnoprawnymi stosunkami zlecenia o tej samej treści co stosunek pracy, co nie zasługuje na ochronę jurysdykcyjną potwierdzonych ewidentnych naruszeń przepisów prawa pracy. W tej koncepcji, świadczenie tej samej rodzajowo pracy, co określona w umowie o pracę, poza normalnym czasem pracy pracowników na podstawie umów zlecenia, oznacza kontynuowanie stosunku pracy w godzinach nadliczbowych, a zatrudnianie pracowników przez podmiot zależny poza normalnym czasem pracy na podstawie umów cywilnoprawnych przy pracach tego samego rodzaju co objęte stosunkiem pracy realizowanym w podmiocie właścicielsko lub kapitałowo dominującym stanowi obejście przepisów o czasie pracy i wynagradzaniu za pracę w godzinach nadliczbowych.
W realiach przedmiotowej sprawy pozwany i spółka (...) Sp. z o.o., z którą powód zawierał umowy zlecenia wchodziły w skład tej samej grupy kapitałowej. Właściciel tych spółek, wykorzystując ich zależność miał możliwość pozorowania wykonywania przez powoda i innych pracowników pracy na rzecz poszczególnych spółek spośród grupy, mimo że faktycznie powód cały czas wykonywał tą samą pracę, w tym samym miejscu, będąc podporządkowany poleceniom tej samej osoby z ramienia pracodawcy. Dla pracownika rozróżnienie kiedy pracuje dla pracodawcy w ramach umowy o pracę, a kiedy rzekomo wykonuje pracę na rzecz podmiotu trzeciego nie było możliwe. Normatywny czas pracy powód mógł wszak wypracować np. po kilku godzinach pracy w danym dniu, a wówczas rodziło się pytanie, czy dopiero wówczas mógł pracować dla zleceniodawcy, czy też mógł robić to wcześniej.
Doskonałym potwierdzeniem powyższego są zeznania świadka G. G., przełożonego powoda, który podawał, że praca w ramach umowy zlecenia była wykonywana po wypracowaniu normy godzinowej w ramach stosunku pracy. Jednocześnie wg świadka jedynie wykonując obowiązki w ramach umowy zlecenia powód pobierał broń i wykonywał obowiązki w patrolu uzbrojonym, gdyż broń była własnością (...) Sp. z o.o. Tymczasem z zestawień czasu pracy przedłożonych przez pozwanego i zleceniodawcę wynika, że godziny pracy w ramach umowy zlecenia „były rozpisywane” nie tylko pod koniec miesiąca, po wypracowaniu normy czasu pracy w ramach stosunku pracy, a powód pobierał broń także wówczas gdy teoretycznie pracował na rzecz pracodawcy, a nie w ramach umowy zlecenia (k.192).
Powyższe pokazuje, że jedynym celem zawieranych umów zlecenia było obejście przez pracodawcę przepisów zobowiązujących do wypłacania wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, nie zaś wykonywanie jakichkolwiek obowiązków na rzecz zleceniodawców.
Pracodawca doskonale zdawał sobie sprawę, że powód pracuje ponad obowiązujący go wymiar czasu pracy. Godził się na to i akceptował taką sytuację. Grafiki służby były wszak sporządzane i następnie odbierane przez G. G. , który na ich podstawie wprowadzał do systemu informacje o czasie pracy. Podpisanie umów zleceń z podmiotami trzecimi, wchodzącymi w skład grupy (...) także odbyło się z inicjatywy pozwanego, a wręcz zostało narzucone pracownikom. Umowy zlecenia zostały im przedłożone przez przełożonych w celu podpisania. Pomiędzy stronami umowy zlecenia nie dochodziło do jakichkolwiek negocjacji warunków umowy.
Nie może budzić wątpliwości, że z punktu widzenia zasad prawa pracy, praca wykonywana przez powoda ponad obowiązujący go wymiar czasu pracy stanowiła pracę w godzinach nadliczbowych uprawniającą do wynagrodzenia.
Definicja pracy w godzinach nadliczbowych sformułowana została w art.151§1k.p., który przewiduje, że stanowi ją praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy. Z kolei normy i ogólny wymiar czasu pracy określone zostały w rozdziale II działu szóstego kodeksu pracy. W art.129§1k.p. ustawodawca przewidział, iż czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy (podstawowy system organizacji czasu pracy). Ustawodawca dopuścił wprowadzenie innych systemów organizacji czasu pracy, w których dopuszczalne jest np. przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy. Powoda obowiązywał system równoważnego czasu pracy, w którym jest dopuszczalne przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy pracowników zatrudnionych przy pilnowaniu mienia i ochronie osób, nie więcej jednak niż do 24 godzin, w okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 1 miesiąca. Przedłużony dobowy wymiar czasu pracy jest równoważony krótszym dobowym wymiarem czasu pracy w niektórych dniach lub dniami wolnymi od pracy (art.135k.p. i art.137k.p.). Zważyć jednak trzeba, że zgodnie z art.136§2k.p. pracownikowi przysługuje bezpośrednio po każdym okresie wykonywania pracy w przedłużonym dobowym wymiarze czasu pracy, odpoczynek przez czas odpowiadający co najmniej liczbie przepracowanych godzin, niezależnie od odpoczynku przewidzianego w art.133k.p., czyli ilość przepracowanych godzin plus 11 godzin.
Do przekroczenia normy dobowej w równoważnym czasie pracy dochodzi wówczas gdy pracownik pracuje dłużej aniżeli miał zaplanowane, nie zaś jeżeli pracuje dłużej aniżeli 8 godzin. Cechą charakterystyczną równoważnego czasu pracy jest przedłużony dobowy wymiar czasu pracy.
Z kolei nadgodziny tygodniowe występują, jeśli pracownik wykonywał pracę w dniu wolnym, albo gdy z góry zaplanowano w harmonogramie liczbę godzin pracy przekraczającą obowiązujący wymiar czasu pracy. Podkreślić trzeba, że pracodawca co do zasady nie powinien w harmonogramie dla pracowników pracujących w równoważnym czasie pracy planować większej liczby godzin, aniżeli obowiązująca pracownika norma. Praca w godzinach nadliczbowych jest bowiem dopuszczalna tylko w określonych przypadkach (art.151§1kp). W przedmiotowej sprawie harmonogramy sporządzali osoby zajmujące stanowiska kierownicze u pozwanego, pracodawca akceptował to, mając świadomość, iż z góry zaplanowano, że będą pracowali ponad obowiązujący wymiar.
Wysokość wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych określa art.151 1§1k.p. , który stanowi między innymi, że oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek w wysokości 100 % wynagrodzenia za każdą godzinę pracy nadliczbowej z tytułu przekroczenia przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, chyba że przekroczenie tej normy nastąpiło w wyniku pracy w godzinach nadliczbowych, za które pracownikowi przysługuje prawo do dodatku w wysokości określonej w § 1. Wskazać trzeba, że w przedmiotowej sprawie w większości miesięcy doszło do przekroczenia tygodniowej normy czasu pracy, albowiem powód co do zasady pracował zgodnie z harmonogramami sporządzanymi przez przełożonych.
Wysokość wynagrodzenia należnego powodowi sąd obliczył posiłkując się opinią biegłego.
W konsekwencji Sąd w pkt I wyroku – zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 74 982,87 (siedemdziesiąt cztery tysiące dziewięćset osiemdziesiąt dwa 87/100) złotych brutto tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 03-04-2019 r., do dnia zapłaty. Odsetki ustawowe zasądzono zgodnie z żądaniem pozwu, co znajdowało oparcie w treści art.481§1k.c. w zw. z art.300k.p. Powód za przepracowany okres rozliczeniowy winien otrzymać wynagrodzenia za godziny nadliczbowe do 10 dnia każdego następnego miesiąca kalendarzowego okresu rozliczeniowego (art.85§2k.p.). Tak więc pozwany pozostawał w zwłoce z zapłatą wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych za dany okres rozliczeniowy od 11 dnia następnego miesiąca i od tego dnia, aż do dnia wypłaty zobowiązany był płacić odsetki ustawowe. Odsetki za ostatni okres rozliczeniowy przypadały zatem od 11 stycznia 2019r.
Brak było podstaw do zaliczenia na poczet wynagrodzenia należnego powodowi kwot otrzymanych od podmiotów trzecich, z którymi miał zawarte umowy. Po pierwsze brak było jakichkolwiek oświadczeń ww. podmiotów aby wypłacone przez nich wynagrodzenie zaliczyć na poczet wynagrodzenia za godziny nadliczbowe. Powyższe nie wynikało w szczególności z tytułów wpłat. Teoretycznie można wyobrazić sobie sytuację, że ww. podmioty – po niekorzystnym dla pozwanego zakończeniu sprawy – na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu dochodziłyby od powoda zwrotu ww. kwot. Po drugie zaliczenie takie byłoby niedopuszczalne, albowiem do świadczeń z tytułu wynagrodzenia za pracę art.356§2kc nie ma zastosowania. W tym zakresie Sąd Rejonowy w całości podziela wywód zawarty w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2014 r. I PK 157/13, w którym wskazano, że jeżeli do stosunków między pracownikiem jako wierzycielem i pracodawcą jako dłużnikiem nie ma zastosowania ogólna reguła z art. 356 § 1 KC, wedle której wierzyciel nie może żądać osobistego świadczenia przez dłużnika, ze względu na to, że relację prawną między pracownikiem i pracodawcą należy potraktować na zasadzie wyjątku od tej reguły determinowanego właściwością świadczenia, to tym bardziej do tej relacji nie może mieć zastosowania wyjątek od reguły przewidziany w art. 356 § 2 KC. Prowadzi to do ostatecznego wniosku, że art. 356 § 2 KC nie ma zastosowania do wynagrodzenia za pracę, ponieważ szczególne właściwości tego świadczenia (art. 356 § 1 KC) oraz zasady prawa pracy (art. 300 KP), zwłaszcza ochrona wynagrodzenia za pracę, wykluczają takie zastosowanie.
Sąd pragnie dodatkowo podkreślić, że ww. pogląd jest też powszechnie akceptowany także w nowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego (Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 sierpnia 2018 r. III PK 74/17, Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 kwietnia 2018 r. III PK 42/17), a twierdzenie pozwanego, że w wyroku z 12 kwietnia 2018r. w sprawie II PK 32/17 Sąd Najwyższy dopuścił taką możliwość jest nieuzasadnione. Wydaje się, że stanowisko pełn. pozwanego wynikało z pobieżnej analizy tezy wyroku. Sąd Najwyższy w ww. sprawie nie zajmował się w ogóle kwestią zaliczania wynagrodzenia wypłaconego przez zleceniodawcę na poczet wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, lecz dopuszczalnością doliczenia tego wynagrodzenia do podstawy od której zależy wysokość dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych.
Odnośnie kosztów procesu, Sąd na podstawie art. 98 kpc w zw. z § 9 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4700 (cztery tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 2700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego- pkt 2 wyroku;
Stosownie do treści art.477 2§1k.p.c wyrokowi do kwoty 2171,16 złotych nadany został rygor natychmiastowej wykonalności pkt 3 wyroku
Sąd zgodnie z art.113 ust.1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art.98§1kpc nakazał ściągnąć nieuiszczoną opłatę od pozwu w wysokości 3.393 złotych od pozwanego – pkt 4 wyroku.
SSR Tomasz Bulkowski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację: Tomasz Bulkowski
Data wytworzenia informacji: