Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III RC 761/16 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Olsztynie z 2017-01-26

Sygn. akt. III RC 761/16

UZASADNIENIE

Powód D. S. domagał się podwyższenia przysługujących mu alimentów z kwot po 750- zł miesięcznie do kwot po 1.500,- zł miesięcznie. Domagał się również zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

( k. 2 )

Pozwany A. Z. ustosunkowując się do roszczeń powoda wniósł o ich oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu podniósł, że od czasu ostatniego orzeczenia w przedmiocie alimentów pomiędzy stronami nie doszło do zmian w zakresie potrzeb powoda.

( k. 26)

Sąd ustalił stan faktyczny

D. S. ur. (...) jest synem pozwanego. Wyrokiem z dnia 28 kwietnia 2016r Sąd Rejonowy w Olsztynie w sprawie III RC 938/15 ustalił, że pozwany jest ojcem powoda. Sąd zasądził wówczas również od pozwanego na rzecz powoda alimenty w wysokości po 750,- zł miesięcznie poczynając od dnia 20 października 2015r. W sprawie tej pozwany domagał się pierwotnie alimentów w wysokości po 2.000,- zł miesięcznie.

Pozwany nie stawił się na żadnej z rozpraw w sprawie o ustalenie ojcostwa, nie złożył odpowiedzi na pozew, domagał się przeprowadzenia dowodu z badań DNA oraz nalegał na zawarcie ugody w przedmiocie alimentów. W sprawie tej pełnomocnicy pozwanego wielokrotnie podnosili, że będzie chciał on nawiązać kontakty z synem i nakłaniali powoda do ograniczenia swoich żądań w zakresie alimentów, albowiem strony same porozumieją się później w sprawie łożenia na utrzymanie powoda. Niższa kwota alimentów miała umożliwić przyszłe dobre relacje powoda z ojcem. Ostatecznie pozwany ograniczył swoje żądania do kwoty po 750,- zł miesięcznie i taka została zasądzona.

W czasie sprawy o ustalenie ojcostwa pozwany nie przestawił żadnych dowodów na okoliczność jego sytuacji majątkowej, a w szczególności jakie są jego dochody, czym się trudni zawodowo, jaka jest jego sytuacja osobista, jakie ma stałe wydatki, jakie spłaca zobowiązania. Jego pełnomocny ograniczyli się do stwierdzenia, że jest on w stanie zaakceptować roszczenia powoda w wysokości po 750,- zł miesięcznie.

Powód ma obecnie 19 lat, uczy się w technikum informatycznym w O. w III klasie, edukacja w tej szkole trwa 4 lata. Pozwany dojeżdża do O. busem. Pozwany choruje na niedoczynność tarczycy oraz chorobę układową tkanki łącznej – pozostaje pod kontrolą lekarzy, przyjmuje leki od endokrynologa. Wydatki na leki wynoszą około 100,- zł miesięcznie. Pozwany mieszka z matką, siostrą oraz ojczymem w B.. Pozwany w czasie praktyk zajmował się grafiką komputerową, pozwany zainteresował się tą dziedziną, chciałby rozwijać w tym kierunku swoje zainteresowania i zdolności. Na zakup komputera dla pozwanego jego matka zaciągnęła kredyt. Rodzina powoda przeprowadziła się do większego mieszkania, stare wynajmuje. W starym mieszkaniu powód dzielił pokój z siostrą. Po sprawie o ustalenie ojcostwa pozwany wypłacił synowi jednorazowo kwotę 5000,- zł z tytułu zaległości alimentacyjnych. Powód przeznaczył część tej kwoty na zakup telefonu, część przeznaczy na wyrobienie sobie prawa jazdy, około 2.000,- zł nadal posiada.

Pozwany nie spotkał się z synem zarówno w czasie trwania sprawy o ustalenie ojcostwa jak i później. Pomimo wielokrotnych prób nawiązania kontaktów z ojcem podejmowanych przez powoda, ten pierwszy za każdym razem unikał kontaktu z synem, Jedyny kontakt mieli podczas pobierania próbek na badania DNA.

Pozwany ma 50 lat, mieszka w G.. Pozwany posiada dwoje dzieci - córki w wieku 5 oraz 10 lat, które urodziły się w L.. Pozwany posiadał również syna, który zginął w wypadku samochodowym. Sytuacja materialna i osobista pozwanego nie jest znana. Nie wiadomo, czy powód pozostaje w związku małżeńskim, jakie są jego źródła dochodu, jaki jest jego majątek, czy posiada jakieś zobowiązania. Podobnie jak w sprawie o ustalenie ojcostwa pozwany nie przedstawił na powyższe okoliczności żadnych dowodów, a w szczególności jakichkolwiek dokumentów. Pozwany pomimo prawidłowego wezwania nie stawił się również na rozprawie w Sądzie. Według pełnomocnika pozwanego to roszczeniowa i wścibska postawa matki powoda wpłynęła na relacje stron.

( bezsporne, dowód z dokumentów w aktach sprawy III RC 938/16; odpisy aktów urodzenia k. 24-25, zeznania powoda k. 26-27 )

Sąd zważył, co następuje

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie częściowo.

Zgodnie z treścią art. 138 krio w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Rozpoznając przedmiotową sprawę Sąd badał zatem jedynie, czy doszło do takiej zmiany stosunków, które uzasadniają ukształtowanie tego obowiązku w inny sposób – zwiększenie bądź pozostawienie go na dotychczasowym poziomie.

Przez zmianę stosunków rozumieć należy zmianę sytuacji osobistej, rodzinnej, majątkowej każdej ze stron. Do zmiany sytuacji majątkowej dochodzi w szczególności w przypadku zmiany dochodów stron, przesunięć w ich majątku; zwiększenia się bądź zmniejszenia koniecznych wydatków i kosztów utrzymania; uzyskania nowych możliwości zarobkowania bądź też w przypadku utraty dotychczasowych. Zmiana sytuacji osobistej i rodzinnej będzie miała miejsce w szczególności w przypadku zmiany stanu zdrowia stron wpływającego na ich możliwości zarobkowe oraz wydatki, jak również w przypadku zwiększenia się bądź zmniejszenia liczby osób pozostających na ich utrzymaniu. Sąd bada przy tym zawsze, czy przedstawione powyżej procesy zaszły po stronie zarówno zobowiązanego jak i uprawnionego. Przedmiotem badania jest okres od ostatniego wyroku, ugody bądź umowy ustalającej wysokość alimentów.

Niezależnie od powyższego Sąd zawsze bierze pod uwagę treść przepisu art. 135 § 1 krio zgodnie, z którą wysokość alimentów zależy od usprawiedliwionych potrzeb małoletniego jak również możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego do ich płacenia.

W ocenie Sądu Rejonowego pomimo krótkiego okresu jaki upłynął od czasu ostatniej rozprawy w przedmiocie alimentów zachodzą okoliczności uzasadniające znaczne podwyższenie przysługujących powodowi alimentów.

Przede wszystkim wskazać należy na okoliczności w jakich zapadło poprzednie orzeczenie o alimentach. Sąd pamiętając dobrze przebieg poprzedniej sprawy w pełni dał wiarę powodowi, iż ostatecznie ograniczył on swoje żądania do kwoty po 750,- zł – postulowanej również przez pozwanego – albowiem ten miał zapewniać o tym, iż nawiąże relacje z synem, zaangażuje się w jego wychowanie i utrzymanie. Powód zaufał ojcu, zgodził się ograniczyć swoje żądania mając nadzieję na to, że pozwany – jego ojciec - w końcu zacznie wywiązywać się ze swoich obowiązków rodzicielskich, stanie na wysokości zadania, odpowie na oczekiwania syna. Niestety okazało się, że powód został zwiedziony obietnicami pozwanego, który w sposób cyniczny wykorzystał jego dobrą wolę, młody wiek, brak doświadczenia życiowego, jak również procesowo-prawnego. Zamiast oczekiwanego przez pozwanego zbliżenia z ojcem, jego zaangażowania w wychowanie i utrzymanie syna pozwany nie podjął żadnej aktywności w celu nawiązania relacji z synem. Mało tego – w sytuacji, gdy to powód podejmował kilkukrotnie inicjatywę nawiązania kontaktów z ojcem był przez niego zbywany. Tłumaczenia, iż na stosunek pozwanego do syna ma mieć przemożny wpływ jego matka, która ma przejawiać roszczeniową postawę wobec pozwanego są całkowicie niezrozumiałe.

W tym miejscu należy zdecydowanie zaznaczyć, że alimenty w żaden sposób nie mogą być karą dla pozwanego za prezentowaną przez niego postawę, nie mogą być swoistym zadośćuczynieniem dla pozwanego za brak zainteresowania ze strony ojca i w przedmiotowej sprawie Sąd podwyższając alimenty w żadnym stopnie nie kierował się takimi przesłankami. Tym nie mniej jednak to właśnie zapewnienia ojca składane w poprzednim postępowaniu wpłynęły na ostateczne stanowisko powoda, który znacznie ograniczył swoje żądania. Zapewnienia te nie ograniczały się przy tym jedynie do nawiązania relacji w wymiarze emocjonalnym, rodzinnym ale miały również wyraźny wymiar ekonomiczny – powód miał się zaangażować w wychowanie, rozwój, wykształcenie, utrzymanie syna.

W rezultacie obserwowana obecnie postawa pozwanego, który nie wywiązuje się ze składanych zobowiązań, ignoruje swoje dziecko, w tym podejmowane przez nie próby nawiązania relacji, stanowi w głębokim przekonaniu Sądu okoliczność z art. 138 k.r.o. Pomimo upływu krótkiego czasu nastąpiła zatem na tyle istotna zmiana stosunków, która uzasadnia podwyższenie należnych powodowi alimentów. Natomiast biorąc pod uwagę okoliczności w jakich ustalone zostały alimenty w wyroku ustalającym ojcostwo w istocie należało ponownie określić zakres usprawiedliwionych potrzeb powoda oraz możliwości zarobkowe i majątkowe pozwanego.

Powód jest już wprawdzie dorosły, ale z uwagi na kontynuowanie nauki oraz brak majątku przynoszącego dochód nie jest on w stanie samodzielnie się utrzymać. Oceniając zakres potrzeb powoda Sąd oparł się na jego zeznaniach oraz dokumentach złożonych w tej i poprzedniej sprawie. Zdaniem Sądu dowody te w połączeniu ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego dowodzą, że na zaspokojenie usprawiedliwionych potrzeb powoda konieczne jest obecnie około 1.500,- zł miesięcznie. Wskazać należy, iż powód kontynuuje edukację, ma prawo rozwijać swoje zainteresowania oraz poszerzać swoje umiejętności, tak aby w przyszłości jak najlepiej odnaleźć się na rynku pracy. Nadto pozwany jest osobą chorą, wykupuje leki. Powód ma prawo do zaspokajania również swoich potrzeb kulturalnych. Zakres jego potrzeb determinują również oczywiście wydatki na wyżywienie, zakup odzieży i obuwia, zakup kosmetyków oraz środków czystości, na wydatki związane z edukacją – w tym z dojazdami do szkoły, zakupem pomocy naukowych. Powód powinien również partycypować w kosztach utrzymania mieszkania, które zajmuje wspólnie z rodziną.

W następnym rzędzie wskazać należy, iż zakres obowiązku alimentacyjnego zależy również od możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanego, a te zdaniem Sądu są znaczne, do której to konkluzji Sąd doszedł po analizie postawy pozwanego w obu procesach stosując zasady z art. 230 k.p.c.i z art. 231 k.p.c.. Podkreślić, iż w obu sprawach pozwany nie zajął żadnego stanowiska odnośnie swoich możliwości zarobkowych i majątkowych. Nie przedstawił w tym przedmiocie żadnych dowodów, nie składał również na tę okoliczność żadnych wniosków dowodowych. W poprzednim postępowaniu twierdził jedynie, że jest w stanie zaakceptować alimenty w wysokości po 750,- zł miesięcznie, zapewniając wszakże jednocześnie o swoich szczerych planach co do przyszłego zaangażowania w wychowanie syna. Natomiast w przedmiotowej sprawie swoje stanowisko argumentował jedynie brakiem zmian w zakresie potrzeb powoda. Pozwany konsekwentnie unikał również stawiennictwa w Sądzie w celu złożenia zeznań. Jedyne dokumenty złożone przez pozwanego potwierdzają jedynie, że posiada on na utrzymaniu jeszcze dwie małoletnie córki. W rezultacie Sąd kierując się zasadami określonymi w w/w przepisach uznał, że twierdzenia powoda odnośnie bardzo dobrej sytuacji materialnej pozwanego zostały przez niego przyznane. Zdaniem Sądu pozwanego stać na łożenie wysokich alimentów na syna. Co więcej zgodnie z zasadami z art. 207 § 6 k.p.c. oraz art. 381 k.p.c. pozwany stracił w zasadzie możliwość dowodzenia, że jego sytuacja materialna jest inna.

W tym miejscu podnieść należy, iż niezależnie od rzeczywistych potrzeb powoda podnieść należy, iż ma on prawo żyć na poziomie adekwatnym do tego, na jakim żyją jego rodzice. Sąd ustalając alimenty w przypadku osób dobrze sytuowanych powinien się bowiem posiłkować zasadą tzw. równej stopy życiowej. Jest oczywistą oczywistością, że poziom życia dzieci jest pochodną życia ich rodziców – im rodzice są bardziej zamożni, tym co do zasady większe środki przeznaczają na utrzymanie swoich dzieci, zaspokajają ich potrzeby w wyższym rozmiarze, umożliwiają im na większy rozwój, większe rozwijanie zainteresowań, sprawiają im większe przyjemności, rozrywkę prezenty.

Skoro sytuacja materialna pozwanego jest dobra, czy nawet bardzo dobra brak jest powodów, aby na podobnym poziomie nie żył jego syn, zwłaszcza że jego dotychczasowemu postępowaniu nie można niczego zarzucić – powód kontynuuje naukę, rozwija się, stara się radzić ze swoimi chorobami. Stąd też kierując się to zasadą oraz wnioskami dotyczącymi sytuacji majątkowej pozwanego Sąd nie znalazł podstaw po temu, aby uwzględnić stanowisko pozwanego, który skupił się na twierdzeniu, że potrzeby powoda w ciągu ostatnich 8 miesięcy nie uległy zmianie. Należy również uwzględnić fakt, iż powód już niedługo kończy edukację w szkole średniej i ma prawo myśleć o jej kontynuowaniu na studiach. Warunkiem dostania się na dobrą uczelnię jest dobre zdanie egzaminu dojrzałości, w którym to celu wielu uczniów korzysta z dodatkowych zajęć, kursów, korepetycji jakie opłacają ich rodzice. W sytuacji, gdy powód posiada rodzica, którego sytuacja materialna jest dobra ma pełne prawo oczekiwać od niego pomocy w tym względzie, gdyż mieści się to zarówno w katalogu jego usprawiedliwionych potrzeb, jak i jest zgodne z zasadą równej stopy życiowej. Sąd uwzględnił tę okoliczność ustalając wysokość podwyższonych alimentów.

Sąd nie wziął pod uwagę faktu, iż powód dostał jednorazowo od ojca kwotę 5.000,- zł, której część wydał na telefon, a część nadal posiada. Kwota ta stanowi bowiem zaległe alimenty jakie Sąd zasądził od pozwanego od dnia wpływu pozwu o ustalenie jego ojcostwa, a które to postępowanie po przeprowadzonych badaniach DNA zakończyło się dopiero pod koniec kwietnia 2015r. Sąd kierując się zasadą z art. 217 § 2 i 3 k.p.c. pominął wnioski pozwanego dotyczące ustalenia jak przebiega nauka powoda, jakie uzyskuje stopnie, jaka jest jego frekwencja. Okoliczność ta nie ma znaczenia w sprawie, gdyż z samej tezy dowodowej wynika, że pozwany nie kwestionuje tego, że powód nadal się uczy, a to ma kluczowe znaczenie – nie jest konieczne, aby powód był prymusem.

Biorąc pod uwagę wszystkie przytoczone okoliczności Sąd uznał za celowe podwyższenie należnych powodowi alimentów do kwoty po 1200,- zł miesięcznie. Zdaniem Sądu w pozostałej części jego potrzeby powinna zaspokajać jego matka. Sąd uwzględnił przy tym fakt, że to ona przez wiele lat w głównej mierze utrzymywała syna oraz czyniła osobiste starania o jego wychowanie i rozwój. Pozwanemu nie można z powyższego czynić zarzutu, gdyż formalnie ojcem powoda był inny mężczyzna, tym nie mniej okoliczność ta może mieć znaczenie dla obecnego rozdzielenia zakresu obowiązku alimentacyjnego pomiędzy rodziców powoda. Takie alimenty są w pełni adekwatne do możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanego oraz pozwolą na zaspokajanie usprawiedliwionych potrzeb powoda z uwzględnieniem poziomu na jakim żyje jego ojciec.

Na koniec zaznaczyć należy, iż powód już za niecałe 1,5 roku zakończy edukację w szkole średniej. Jest to czas, który powód – szczególnie obecnie gdy dysponuje wyższymi alimentami – może i powinien przeznaczyć na swoją edukację, rozwój, zdobywanie jak najwyższych kompetencji i umiejętności. Po tym czasie rozstrzygnie się, czy powód zakończy edukację i podejmie zatrudnienie, co będzie skutkowało ustaniem obowiązku alimentacyjnego, czy też nadal będzie kontynuował edukację na studiach.

Sąd zasądził podwyższone alimenty od dnia wniesienia pozwu.

Uwzględniając żądania pozwu jedynie w części Sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

O kosztach sądowych rozstrzygnięto na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. oraz art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, nakazując ściągnąć od pozwanego część opłaty sądowej od pozwu ( od części w jakiej przegrał sprawę), od wniesienia jakiej powód był zwolniony z mocy prawa.

O pozostałych kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., biorąc pod uwagę, że powód nie poniósł żadnych wydatków, zaś pozwany nie domagał się zasądzenia na jego rzecz kosztów procesu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Weidner
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: