Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

X C 2290/16 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Olsztynie z 2017-10-26

Sygn. akt X C 2290/16

UZASADNIENIE

Powódka,M. K., wniosła o nakazanie pozwanemu M. Ś. przywrócenia jej naruszonego posiadania służebności o treści odpowiadającej wykonywaniu służebności gruntowej przejazdu i przechodu przez działkę nr (...) poprzez nakazanie pozwanemu, aby usunął skarpę ziemną, usypaną w poprzek drogi, oznaczonej jako działka nr (...) i należącej do pozwanego, dla której Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą Kw.Nr (...), położonej w miejscowości Ł., gm. G., oraz o nakazanie pozwanemu, aby nie stawiał żadnych dalszych przeszkód w wykonywaniu przez powódkę – właścicielkę sąsiedniej nieruchomości, oznaczonej jako działki nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą Kw.Nr (...), praw związanych z posiadaniem służebności o treści odpowiadającej wykonywaniu służebności gruntowej przejazdu i przechodu przez działkę nr (...). Domagała się nadania wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności. Nadto, wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazała, że jest właścicielem nieruchomości rolnej, położonej w Ł. (...), gm. G., składającej się z zabudowanej budynkiem mieszkalnym działki nr (...) oraz działki nr (...), dla których Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą Kw.Nr (...). Nieruchomość tę nabył w 1990 r. mąż powódki, W. K., zmarły w 2009 r. Od chwili nabycia nieruchomości droga, stanowiąca działkę nr (...), należąca obecnie do pozwanego, była wykorzystywana w celu przejścia i przejazdu do działek, będących obecnie jej własnością. W połowie kwietnia 2015 r. pozwany poinformował ją, że zamierza wykonywać prace ziemne, związane z uzbrojeniem działek nowo wydzielonych z należącej do niego nieruchomości, przylegającej do działki nr (...), w związku z czym należy liczyć się z utrudnieniami w przejeździe przez drogę. Powódka przyjęła potrzebę pozwanego ze zrozumieniem i uzyskała zezwolenie Nadleśnictwa K. na korzystanie na czas robót z przejazdu przez grunty leśne. Pozwany przystąpił do opisanych robót na przełomie czerwca i lipca 2015 r. Po zasypaniu wykopów, nawiezieniu dodatkowych mas ziemnych i ich rozplantowaniu uformował w poprzek drogi nasyp ziemny, wskutek czego powódka nie ma możliwości przejazdu oraz przejścia do swoich działek drogą, stanowiącą nieruchomość, oznaczoną jako działka nr (...). Powódka wskazała, iż początkowo traktowała sytuację jako jedynie przejściową. Latem 2015 r., gdy zapytała pozwanego o termin zakończenia robót i przywrócenia jej możliwości przemieszczenia się tą drogą, uzyskała informację, że pozwany zamierza tak ukształtować wjazd na teren nowych działek, że powódka nie będzie mieć przejazdu do nieruchomości. Stanowisko to pozwany potwierdził kilkakrotnie wiosną 2016 r., ostatnio 3 czerwca 2016 r. Brak przywrócenia powódce naruszonego posiadania utrudnia normalne funkcjonowanie i korzystanie przez nią z należącej do niej nieruchomości. ( k. 2-4)

W piśmie procesowym z dnia 15 listopada 2016 r. powódka wskazała, że pozwany w sierpniu 2016 r. usypał dodatkowe hałdy gruzu i ziemi na części działki nr (...) oraz działki nr (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta nr Kw.Nr (...), wykorzystywanych przez nią w celu dojazdu do należącej do niej nieruchomości. Z tego powodu wniosła ona również o zobowiązanie pozwanego do usunięcia nowo nawiezionych mas ziemi (k. 94).

Pozwany, M. Ś. , wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu swojego stanowiska podniósł, że roszczenie powódki wygasło i nie istnieje obecnie podstawa prawna do jego dochodzenia. Zgodnie z art. 344 § 2 k.c., roszczenie posiadacza o przywrócenie stanu poprzedniego i zaniechanie naruszeń wygasa, jeżeli nie będzie dochodzone w ciągu roku od chwili naruszenia. Pozwany podał, że w kwietniu 2015 r. przystąpił do wykonywania robót ziemnych na jego nieruchomości, związanych z uzbrojeniem terenu. Rozpoczęcie tych prac wiązało się z całkowitym uniemożliwieniem powódce przejazdu przez działkę nr (...). Roszczenie jej przysługujące wygasło zatem w kwietniu 2016 r. Pozew został wniesiony po upływie tego terminu, tj. w czerwcu 2016 r. W ocenie pozwanego, skoro powódka od ponad 17 miesięcy nie przejeżdża przez jego działkę i dojeżdża do swojej nieruchomości drogą leśną, to jej posiadanie zostało trwale przerwane i nie może ona żądać jego przywrócenia. Pozwany wskazał także, iż powódka nie ma interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o przywrócenie naruszonego posiadania służebności. Powódce, która nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej i korzysta z drogi dojazdowej, stanowiącej jego własność, służy roszczenie o ustanowienie za wynagrodzeniem potrzebnej służebności drogowej. Powódka nie może żądać od niego, aby ten nieodpłatnie udostępniał jej przez lata nieruchomość, dbając o jej utrzymanie w stanie umożliwiającym przejazd oraz ponosząc w tym celu koszty. Powyższe prowadziłoby do nałożenia na właściciela nieruchomości takich ograniczeń, które doprowadziłyby do sytuacji sprzecznej z istotą prawa własności. W ocenie pozwanego skierowanie przez powódkę sprawy do Sądu było przedwczesne. Przed wniesieniem powództwa nie podjęła ona jakichkolwiek prób polubownego rozwiązania sporu. Nie wyjaśniła także przyczyn ich niepodjęcia. Pozwany wielokrotnie proponował powódce ustanowienie służebności drogowej, nie dając podstaw do wytoczenia powództwa. W dalszej kolejności pozwany wskazał, iż powódka kupując nieruchomość bez dostępu do drogi publicznej miała świadomość, że jedyna dogodna droga zapewniająca jej swobodny dostęp do zakupionej nieruchomości prowadzi przez jego działkę. Podjęta przez nią próba ochrony posiadania nie ma na celu rozstrzygnięcia sprawy dojazdu do nieruchomości, gdyż w dalszym ciągu będzie pomiędzy stronami istniał stan niezgodny z prawem, którym jest wykonywanie posiadania bez tytułu prawnego. Pozwany wskazał, iż przez samowolne naruszenie posiadania rozumie się wkroczenie w sferę cudzego posiadania przez osobę, która nie jest do tego uprawniona, a więc czyni to bezprawnie. W niniejszej sprawie pozwany jest właścicielem drogi, z której powódka korzystała bez tytułu prawnego. Nie można więc przyjąć, że naruszył on posiadanie powódki. W dalszej kolejności pozwany podnosił, iż zachowanie powódki oraz zawarte w pozwie żądanie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Zachowania podejmowane w ramach nadużycia prawa nie są uważane za wykonywanie prawa i nie korzystają z ochrony. ( k. 64-65)

Pozwany w piśmie procesowym z dnia 31 stycznia 2017 r. wskazał, iż powódka nigdy nie wykazała, że kiedykolwiek korzystała z jego działki o numerze geodezyjnym (...). ( k. 130)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka M. K. jest właścicielką nieruchomości gruntowej, położonej w miejscowości Ł., gm. G., składającej się z działek, oznaczonych nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą Kw.Nr (...). Nieruchomość została nabyta w 1990 r. przez jej męża W. K.. Od tego momentu droga, stanowiąca działkę nr (...), wchodzącą w skład nieruchomości gruntowej, objętej księgą wieczystą Kw.Nr (...), będącej własnością pozwanego M. Ś., była wykorzystywana w celu przejścia i przejazdu do nieruchomości powódki. Droga częściowo przebiega również przez działkę nr (...), stanowiącą własność pozwanego, dla której prowadzona jest księga wieczysta Kw.Nr (...). Brama wjazdowa na posesję powódki została usytuowana tak, że znajduje się na wysokości drogi. Jest to droga gruntowa, polna. Powódka zajmowała się jej utrzymaniem w stanie, umożliwiającym przejazd.

(bezsporne, a ponadto dowody: wydruk księgi wieczystej Kw.Nr (...) k. 14-31, wydruk księgi wieczystej Kw.Nr (...) k. 32-45, mapy nieruchomości k. 7-8, 133, zdjęcia k. 12, 106-108, 110, 111, 137,142, 176, 177, 187, 189, 190, oględziny k. 173-174, zeznania świadka C. S. k. 73, J. K. k. 74-76, M. D. k. 77, H. P. k. 77, zeznania stron k. 165v.-167, 167-168)

W połowie kwietnia 2015 r. M. Ś. poinformował powódkę, że zamierza wykonać prace ziemne, związane z uzbrojeniem działek, wydzielonych z należącej do niego nieruchomości, przylegającej do działki nr (...). Prace były związane z doprowadzeniem wody, kanalizacji i energii elektrycznej. Uprzedził, że będzie się to wiązało z utrudnieniami w korzystaniu z przejazdu przez drogę na ww. działce, przy czym nie był w stanie określić, jak długo taki stan potrwa. Informował wówczas powódkę, że jest to sytuacja tymczasowa i że stan poprzedni będzie przywrócony. Pozwany przystąpił do tych prac w czerwcu 2015 r. Po zasypaniu wykopów, nawiezieniu dodatkowych mas ziemnych i ich rozplantowaniu pozwany uformował w poprzek drogi nasyp ziemny, tworzący skarpę o wysokości ponad 2 m, wskutek czego powódka nie ma możliwości przejazdu oraz przejścia do swojej nieruchomości drogą, stanowiącą działkę nr (...). Nawożenie ziemi, jej rozplantowywanie i tym samym podnoszenie terenu, odbywało się stopniowo, etapami na przestrzeni 2015 i 2016 roku. W 2017 r. poziom drogi został podniesiony o kolejny metr. W sierpniu 2016 r. pozwany na drogę nr (...) w okolicy bramy na posesję powódki nawiózł hałdę ziemi. Powódka wiosną 2016 r. dopytywała się o termin zakończenia robót i przywrócenia możliwości korzystania z drogi. Pozwany poinformował ją, że nie będzie już mogła z niej korzystać na poprzednich warunkach.

(dowody: zdjęcia drogi oraz nasypu k. k. 9-13, 106-115, decyzja o zatwierdzeniu projektu podziału z mapą k. 84-85, protokół oględzin z dokumentacją zdjęciową k. 173-190, zeznania świadka C. S. k. 73-74, J. K. k. 74-76, K. M. k. 117, D. J. k. 118-119, E. K. k. 119, zeznania stron k. 165v.-167, 167-168; okoliczność przyznana k. 224v.)

Powódka od 13 kwietnia 2015 r. posiada zezwolenie na wjazd do lasu państwowego pojazdem silnikowym, wydane jej przez Nadleśniczego Nadleśnictwa K.. Początkowo uzyskała je na okres do 31 grudnia 2015 r. Termin ten został przedłużony do końca 2017 r. Na jego podstawie korzysta ona z przejazdu przez teren Nadleśnictwa drogą leśną. Przy wjeździe na drogę leśną usytuowany jest szlaban, zamykany na klucz. Konieczne jest każdorazowe otwarcie i zamknięcie szlabanu. Powódka dysponuje jednym kluczem. Zezwolenie jest imienne, obejmuje jeden samochód, należący do powódki. Droga jest przejezdna dla jej samochodu, który posiada napęd na cztery koła, pod warunkiem, że nie jest ślisko, nie ma śniegu, lodu i błota. Goście przyjeżdzający do powódki muszą dzwonić spod szlabanu. Wtedy powódka po nich wyjeżdża, otwiera szlaban i przywozi swoim samochodem.

(dowody: zezwolenie stałe z identyfikatorem k. 96, zeznania świadka J. K. k. 75, M. D. k. 76, H. P. k. 77-78, zeznania stron k. 165v.-167, 167-168; okoliczność bezsporna k. 224v.)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w znacznej części.

Podstawą prawną roszczenia powódki jest przepis art. 344 § 1 k.c., który stanowi, że przeciwko temu, kto samowolnie naruszył posiadanie, jak również przeciwko temu, na czyją korzyść naruszenie nastąpiło, przysługuje posiadaczowi roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń. Roszczenie nie jest zależne od dobrej wiary posiadacza ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym, chyba że prawomocne orzeczenie sądu lub innego powołanego do rozpoznania spraw tego rodzaju organu państwowego stwierdziło, że stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem.

Natomiast w myśl art. 478 k.p.c., do zakresu kognicji sądu w sprawach o naruszenie posiadania należy wyłącznie badanie ostatniego stanu posiadania i faktu jego naruszenia.

Podkreślenia wymaga, iż poza zakresem zainteresowania sądu pozostają kwestie zgodności posiadania ze stanem prawnym, czy charakteru posiadania – jego ochrona przysługuje bez względu na to, czy jest ono w dobrej bądź złej wierze, lub czy ma postać posiadania samoistnego, tak jak właściciel, czy zależnego, wynikającego z innego tytułu prawnego. Niedopuszczalne jest również co do zasady badanie prawa pozwanego do rzeczy, w tym nawet prawa własności, oraz jego dobrej wiary. W doktrynie przyjmuje się, że skuteczność roszczenia o ochronę posiadania jest w zasadzie niezależna od zgodności posiadania ze stanem prawnym. W postępowaniu posesoryjnym niedopuszczalne są zarzuty, wywodzące się z prawa własności albo innego prawa. Od tej zasady art. 344 § 1 k.c. przewiduje jeden wyjątek, tj. stwierdzenie orzeczeniem sądu lub innego organu państwowego, powołanego do rozpoznawania spraw tego rodzaju, że stan posiadania, powstały na skutek naruszenia, jest zgodny z prawem. Przy tym przyjmuje się, że chodzi tu o orzeczenie wydane po naruszeniu posiadania, a przed zakończeniem procesu posesoryjnego. Pozwany nie przedstawił takiego orzeczenia. Spełniona została w związku z tym przesłanka samowolnego naruszenia posiadania, polegającego na bezprawnym wkroczeniu w sferę władztwa faktycznego posiadacza.

W konsekwencji nie miały w sprawie znaczenia, podnoszone przez pozwanego jako zarzut okoliczności, że przysługuje mu do działki nr (...) prawo własności, a powódka korzystała z niej bez podstawy prawnej.

W niniejszej sprawie, rzeczą Sądu było zatem zbadanie jedynie stanu i zakresu posiadania przez powódkę oraz faktu i okoliczności jego naruszenia jako przesłanek podstawowych, warunkujących w ogóle możliwość dalszego rozpoznawania sprawy pod kątem uwzględnienia powództwa.

Okoliczności powyższe nie budziły wątpliwości i pozostawały zasadniczo poza sporem. Jak wynika z twierdzeń obu stron, potwierdzonych zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, powódka przed naruszeniem posiadała przedmiotową nieruchomość w zakresie, odpowiadającym treści służebności gruntowej przejazdu i przechodu, a pozwany dokonał naruszenia tego posiadania przez wykonanie skarpy ziemnej i usypanie hałdy ziemi, uniemożliwiając w ten sposób korzystanie przez powódkę z nieruchomości.

Z poczynionych ustaleń wynika, że zakres naruszonego posiadania odpowiadał prawu wykonywania służebności gruntowej przejazdu i przechodu przez działkę nr (...). W wyroku z dnia 26 sierpnia 1986 r. w sprawie III CRN 186/86 Sąd Najwyższy stwierdził, że artykuł 344 § 1 k.c. ma zastosowanie także do naruszenia posiadania nieruchomości ograniczonego do korzystania z niej w zakresie, odpowiadającym treści służebności.

Pozwany co do zasady nie przeczył powyższym okolicznościom, a nawet je przyznał. Nie kwestionował tego, że powódka posiadała przedmiotową nieruchomość w zakresie, odpowiadającym treści służebności. Potwierdził, że obecnie nie ma ona możliwości dojazdu do swojej nieruchomości drogą, usytuowaną na działce nr (...).

Pozwany zgłosił zarzut wygaśnięcia roszczenia, wskazując, że powódka nie domagała się ochrony posiadania w terminie prekluzyjnym 1 roku, o którym mowa w art. 344 § 2 k.c. Podniósł w związku z tym, iż roszczenie powódki wygasło i nie istnieje obecnie podstawa prawna do jego dochodzenia.

Zarzut ten jest chybiony.

Z zeznań świadków i stron wynika, że w kwietniu 2015 r. M. Ś. poinformował powódkę o zamiarze wykonania prac na nieruchomości. Powódka w związku z tym uzyskała w dniu 13 kwietnia 2015 r. zezwolenie na wjazd do lasu, wydane jej przez Nadleśniczego Nadleśnictwa K.. Sporne było natomiast między stronami, kiedy pozwany przystąpił do tych prac. On sam twierdził, że było to w maju 2015 r., powódka natomiast, że na przełomie czerwca i lipca 2015 r.

Okoliczność ta, tj. moment rozpoczęcia prac przez pozwanego, okazała się nie mieć decydującego znaczenia. W powyższym zakresie, odnośnie obliczenia terminu do dochodzenia roszczenia posesoryjnego, Sąd podzielił ugruntowane w doktrynie stanowisko, zgodnie z którym w razie powtarzających się naruszeń bieg terminu z art. 344 § 2 k.c. rozpoczyna się od chwili ostatniego naruszenia.

Pozwany przyznał, że nawożenie ziemi, jej rozplantowywanie i podnoszenie terenu, które doprowadziło w efekcie końcowym do powstania skarpy ziemnej, odbywało się stopniowo, etapami również w 2015 i 2016 roku. W 2017 r. poziom drogi został podniesiony o kolejny metr. W sierpniu 2016 r. pozwany na drogę w okolicy wjazdu na posesję powódki nawiózł hałdę ziemi. Z tej przyczyny w ocenie Sądu, pozew wniesiony w czerwcu 2016 r. został złożony przed upływem terminu rocznego, wskazanego w art. 344 § 2 k.c. Tym samym roszczenie powódki o ochronę nie wygasło i mogło być skutecznie dochodzone.

W tym kontekście nie bez znaczenia jest również okoliczność, że pozwany początkowo poinformował powódkę, że utrudnienia w korzystaniu z przejazdu przez drogę na ww. działce są tymczasowe i że stan poprzedni będzie przywrócony. Przy czym nie był w stanie określić, jak długo to potrwa. Powódka dowiedziała się, że nie będzie miała w ogóle możliwości przejazdu przez nieruchomość na dotychczasowych zasadach dopiero wiosną 2016 r. Okoliczność tę potwierdził pozwany (vide: k. 167v.). Wskazał ponadto w swoich zeznaniach, że w trakcie pierwszych rozmów z powódką nie wiedział jeszcze, że droga nie będzie przejezdna na stałe.

Nie zasługuje również na uwzględnienie zarzut pozwanego co do braku interesu prawnego w wytoczeniu powództwa z uwagi na to, że powódka korzysta z drogi leśnej.

Powódka od kwietnia 2015 r. korzysta z przepustki, pozwalającej jej na przejazd przez teren Nadleśnictwa drogą przez las. Takie rozwiązanie ma charakter prowizoryczny. Możliwość przejazdu wiąże się ze znacznymi ograniczeniami. Przede wszystkim ma charakter czasowy i jest związana z koniecznością uzyskania zezwolenia odpowiedniego organu nadleśnictwa. Na drodze leśnej usytuowany jest szlaban, zamykany na klucz. Konieczne jest każdorazowe jego otwarcie i zamknięcie. Powódka dysponuje jednym kluczem. Nadto, zezwolenie na przejazd jest imienne i obejmuje jedynie samochód powódki. Uniemożliwia to dojazd przez inne osoby i wyklucza dojazd innych pojazdów, np. z drewnem lub w celu wykonania prac na nieruchomości powódki, a także dojazd służb ratowniczych. Z tego powodu z posesji powódki nie są odbierane śmieci. Co więcej, droga leśna jest przejezdna dla jej samochodu, który posiada napęd na cztery koła, pod warunkiem, że nie jest ślisko, nie ma śniegu, lodu i błota. Takie rozwiązanie kwestii dojazdu do nieruchomości nie zaspokaja potrzeb powódki w omawianym tu zakresie i w żadnym razie nie jest ekwiwalentne z przejazdem drogą, usytuowaną na gruntach pozwanego.

Pozwany zarzucił, że zachowanie powódki oraz żądanie pozwu są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Podniósł, że zachowanie w warunkach nadużycia prawa nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

Sąd powyższego stanowiska nie podzielił. Zauważyć należy, że dla skutecznego podniesienia tego zarzutu wymagane jest wskazanie konkretnej zasady współżycia społecznego, której naruszenie nastąpiło, ewentualnie mogłoby nastąpić na skutek uwzględnienia powództwa. Tymczasem pozwany nie sprecyzował zarzutu przez wskazanie zasady współżycia społecznego. Sąd miał również na uwadze, że strona, która powołuje się na zasady współżycia społecznego, sama powinna je przestrzegać.

Reasumując, Sąd uznał, że roszczenie jest zasadne i dlatego na podstawie art. 344 § 1 k.c. nakazał pozwanemu M. Ś., aby przywrócił powódce naruszone posiadanie nieruchomości gruntowej, położonej w Ł., gmina G., dla której Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr Kw.Nr (...), polegające na korzystaniu z niej w zakresie, odpowiadającym treści służebności gruntowej przejazdu i przechodu, wykonywanej przez działkę nr (...). Ma ono nastąpić przez usunięcie skarpy ziemnej i hałdy ziemi, usypanych na działce nr (...). Sąd nakazał również pozwanemu, aby nie stawiał żadnych przeszkód, uniemożliwiających powódce posiadanie powyższej nieruchomości w zakresie, odpowiadającym treści służebności gruntowej przejazdu i przechodu, wykonywanej przez działkę nr (...).

Sąd oddalił powództwo w pozostałej części, tj. co do działki nr (...), objętej księgą wieczystą Kw.Nr (...). W wyniku oględzin nieruchomości, przeprowadzonych z udziałem biegłego geodety, ustalono, że wbrew twierdzeniom powódki – hałda ziemi, usypana przez pozwanego w sierpniu 2016 r., znajduje się na działce nr (...), a nie na działce nr (...). Tak więc działanie pozwanego dotyczyło jedynie działki nr (...).

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie przedstawionych przez strony dokumentów, zeznań świadków i stron oraz dowodu z oględzin z udziałem biegłego geodety. Sąd co do zasady dał wiarę zeznaniom świadków co do okoliczności faktycznych, związanych z naruszeniem posiadania powódki przez pozwanego. Przedłożone dokumenty nie były w toku postępowania kwestionowane. Sąd miał na uwadze nadto dowód z dokumentacji fotograficznej i map, wskazujących na przebieg drogi i jej stan. Należy podkreślić przy tym, że okoliczności o zasadniczym znaczeniu, tj. fakt i zakres posiadania nieruchomości przez powódkę oraz jego naruszenie przez pozwanego wynikały wprost z twierdzeń obu stron i nie były wzajemnie kwestionowane.

Mając na uwadze, iż powódka uległa jedynie co do nieznacznej części swojego żądania, na podstawie art. 100 zdanie drugie k.p.c. Sąd włożył na pozwanego obowiązek zwrotu powódce poniesionych przez nią kosztów procesu. Na zasądzoną z tego tytułu kwotę 637,00 zł. składają się: opłata od pozwu w kwocie 200,00 zł., opłata od pełnomocnictwa 17,00 zł., zaliczka na koszt przeprowadzenia oględzin w wysokości 100,00 zł. oraz 320,00 zł. wynagrodzenia pełnomocnika.

Mając na uwadze, iż to powódka twierdziła, że hałda ziemi, usypana przez pozwanego w sierpniu 2016 r., znajduje się na działce nr (...), co po przeprowadzeniu oględzin z udziałem biegłego geodety zostało wykluczone, Sąd obciążył powódkę kosztami przeprowadzenia dowodu z oględzin w kwocie 164,03 zł.

Na podstawie art. 333 § 2 k.p.c. co do punktu 1, tj. w zakresie, w jakim Sąd uwzględnił powództwo, nadano wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności.

SSR Agnieszka Brzoskowska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Roman
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: